Skip to main content

Esencja gruzińskich smaków – bakłażany, orzechy i granaty

W ostatnim kulinarnym magazynie KUKBUK ku mojej uciesze natknęłam się na gruziński przepis na bakłażany. Bardzo cenię to czasopismo i zawsze z niezwykłą przyjemnością przeglądam apetyczne zdjęcia potraw i ilustracje. W obecnym numerze trafiłam na ciekawą historię pt. ,,Kucharz z Przypadku". To historia mężczyzny, który mając w planach dwutygodniową wizytę po Warszawie, tak się zakochał, że pozostał, rozkręcił gruziński barek na Stadionie Dziesięciolecia, a następnie otworzył restaurację w praskim Soho Factory. W chwili obecnej ma w planach otwarcie nowej knajpy, a w międzyczasie zajmuje się promocją Gruzji w Polsce. Dzisiejszy przepis pochodzi z jego receptury i  jest cudowną esencją gruzińskich smaków.  

Skład:

(12 sztuk)

3 średniej wielkości bakłażany

sól do smaku

olej z pestek winogron

pasta orzechowa

200 g mielonych włoskich orzechów

2-3 ząbki czosnku

1 łyżeczka mielonej kolendry

1 łyżeczka kurkumy

1 łyżeczka octu winnego

100 ml wrzątku

pęczek świeżej kolendry

ziarna z 1/2 granatu

A oto jak to zrobić:

1. Bakłażany kroimy wzdłuż (na ok. 5 mm plastry), solimy i odstawiamy na 30 minut. Orzechy wsypujemy do miski, czosnek ucieramy i dodajemy do orzechów razem z przyprawami i solą, zagniatamy rękoma, aż zacznie się wydobywać z nich olej. Dolewamy ocet oraz wrzątek i mieszamy do uzyskania jednolitej gęstej masy. Wciąż mieszając, dodajemy posiekaną kolendrę i ziarna granatu.

2. Plastry bakłażana odsączamy i podrumieniamy na oleju. Kiedy ostygną, smarujemy je pastą z orzechów i zawijamy w roladki.

Komentarz: Ja użyłam całych orzechów i wszystko najpierw utarłam w moździerzu a następnie w blenderze. Dodatkowo do pasty orzechowej dodałam garść posiekanej pietruszki i masła migdałowego, które pozostało mi z ostatniego przepisu. Przepis pochodzi z magazynu kulturalno-kulinarego KUKBUK (Nr 11 wrzesień, październik 2014).

Tak wyglądają plastry bakłażana po 30 minutach od posypania solą.

Po więcej zdjęć i przepisów zapraszam na mój profil na Instagramie 

21 Odpowiedzi do “Esencja gruzińskich smaków – bakłażany, orzechy i granaty”

  1. genialny przepis – ciekawe połączenie :)
    koniecznie do wypróbowania

    i jak zwykle perfekcyjne zdjęcia

    pozdrawiam

  2. Tego było mi trzeba- zupełnie nowych smaków. Super Zosiu się rozwijasz. Dziękuję Ci bardzo za ten przepis. Do wypróbowania

  3. Świetnie to wygląda ! Bakłażan nigdy nie gościł w mojej kuchni, do tej pory myślałam, że jego opracowanie jest zbyt trudne ;)
    Pozdrawiam!

  4. Uwielbiam! To jedno z moich najsmaczniejszych, wspomnień z podróży do Gruzji, dzięki za przypomnienie :)

  5. nienawidzę orzechów włoskich:( w pierwszej chwili myślałam ze w środku jest mięso mielone;)

  6. Granaty nie są typową częścią kuchni gruzińskiej tylko ormiańskiej. Granat jest symbolem Armenii.

  7. Mmmm..Toskania. Chyba nie ma drugiego miejsca na ziemi, gdzie człowiek czuje się tak szczęśliwy i zrelaksowany. Posiłki się celebruje, wykonuje z najlepszych jakościowo produktów, raj na ziemi.
    Książkę na pewno zakupię!

  8. Pingback:Z kuchni gruzińskiej: bakłażan, granat i orzechy włoskie. | Przepisy na ?

  9. Jakby ktoś jednak komuś nie chciało się rąk brudzić to potrawa z przepisu nazywa się badrigiani.

  10. Wyszło przepysznie!!! Na pewno będę wracać do tego przepisu bo cała nasza rodzina uwielbia bakłażany i orzechy chociaż takie połączenie sprawdzaliśmy po raz pierwszy. Warto tylko oczywiście zwracać uwagę na skład past orzechowych. U nas sprawdziła się w tym przepisie pasta z orzechów włoskich 109% od Dobry Orzech http://www.dobry-orzech.pl dlatego mogę polecić 😊

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.