Skip to main content

Krem z porów i ziemniaków z pieczonym czosnkiem i boczkiem. Domowe grzanki z wędzoną papryką

IMG_2249

IMG_2254

Skład:

1 duży por

100 g boczku parzonego

6-8 ziemniaków

4-6 ząbków czosnku

1 cebulka dymka

gałązką świeżego tymianku

garść świeżej pietruszki

świeżo zmielony pieprz i sól morska

do podania: kilka kromek czerstwego chleba + oliwa z oliwek + szczypta wędzonej papryki

śmietana 18 %

IMG_2205

A oto jak to zrobić:

  1. Główkę czosnku przecinamy tuż przy nasadzie, umieszczamy w żaroodpornym naczyniu i skrapiamy oliwą z oliwek. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 200 stopniach C przez 8 minut. Ostrożnie wyjmujemy i czekamy aż ostygnie.
  2. W żeliwnym garnku podgrzewamy masło i oliwę. Dodajemy pokrojonego pora, upieczone ząbki czosnku, cebulkę dymkę, kawałki boczku i gałązkę tymianku. Podsmażamy. Dodajemy plastry obranych ziemniaków i zalewamy wodą (ok. 1 litr). Zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 12-15 minut. Usuwamy gałązkę tymianku i za pomocą blendera miksujemy partiami zupę. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Podajemy z domowymi grzankami, łyżką śmietany i natką pietruszki.
  3. Aby przygotować grzanki: czerstwy chleb kroimy na kawałki. Na patelni rozgrzewamy oliwę ze szczyptą wędzonej papryki – wrzucamy kawałki chleba i podsmażamy, tak by się nie przypaliły. Możemy doprawić szczyptą soli.

IMG_2215
IMG_2224 IMG_2230 IMG_2236 IMG_2243
IMG_2259

Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

28 Odpowiedzi do “Krem z porów i ziemniaków z pieczonym czosnkiem i boczkiem. Domowe grzanki z wędzoną papryką”

  1. Zosiu, a co z czosnkiem po wyjęciu z piekarnika? :-) Już wiem, co jutro na obiad!

  2. Dziewczyny, ja myślę, że upieczony czosnek po ostygnięciu wyciskamy i dodajemy do ugotowanej zupy tuż przed miksowaniem. Zosiu, dobrze kombinuję? :)
    Znam i często robię tę zupę tylko z 3 składników- ziemniaki, por i masełko (podpatrzone u Elizy z White Plate). Jest prosta, ekspresowa i przepyszna. Ale chętne spróbuję z Twoimi dodatkami Zosiu, w wersji wegetariańskiej. Pewnie będzie jeszcze lepsza.:)

  3. Uwielbiam takie przepisy- szybkie, aromatyczne, pyszne. Wypróbuję w tym tygodniu tylko bez boczku (jestem wege). Pozdrawiam :-)

    P.S. Na dzisiejszy obiad przygotowuję krem z pieczonego kalafiora wg. Twojego przepisu Zosiu :-)

  4. Zosiu, zupa jest wspaniała. Idealna na zimę. Szybka, prosta i pyszna. Ja zapomnialam kupić boczek i zastąpiłam go białą kiełbasą, ale ta też doskonale pasowała. Dziękuję.

  5. Jeden z moich ulubionych kremów (robię z wcześniejszego przepisu) obok kremu z cukinii i kalafiora i kremu z selera naciowego. Wszystkie gorąco polecam na obecną porę!

  6. Zosiu, wypróbowałam – przepyszny ten krem – Jesteś WIELKA !!!! Cud,mód, malina ??

  7. Witam
    Zupa mnie bardzo zaciekawiła i w niedzielę została ugotowana. Najlepszym komentarzem jest fakt, że mój wybredny syn zjadł dokładkę i stwierdził, że nawet to dobre. Duży test czeka ją w niedzielę za tydzień kiedy to będziemy mieć kilka osób na obiedzie. Mam nadzieję, że ich zaskoczę bo nie należy ona do klasyki kuchni polskiej.
    Pozdrawiam ciepło ze Zduńskiej Woli

  8. Rewelacyjna ta zupa i tak szybko się robi :) Idealna na panująca aurę :)
    Jedynie czosnek piekłabym chwile dłużej bo po tych 8 minutach nie był zbyt miękki…

  9. Nie jestem w stanie zliczyć który raz właśnie robię tę zupę, ale uwielbiamy ją bardzo. Pieczony czosnek…boczek – cudowny smak i zapach!

  10. Zupa, przepyszna :-) Czosnek jednak proponuję piec dłużej niż 8 minut…:-)

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.