Skip to main content

Co możemy przygotować z ziemniaków pozostałych ze wczorajszego obiadu?

IMG_5406

Skład:

ok. 500 g obranych ziemniaków

1 szczypiorek z cebulką

1 jajko

2-3 ząbki czosnku

szczypta gałki muszkatołowej

ok. 100 g tartego parmezanu (może być ser feta lub inny żółty ser)

garść świeżego szpinaku (pokrojony)

garść zielonej pietruszki (pokrojona)

sól morska i świeżo zmielony pieprz

IMG_5413

A oto jak to zrobić:

  1. Ugotowane ziemniaki ugniatamy na puree. Dodajemy posiekany szczypiorek wraz z cebulką, pokrojony szpinak, wyciśnięty czosnek, tarty parmezan, gałkę muszkatołową, pietruszkę i jajko. Całość dokładnie mieszamy do połączenia się składników. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
  2. Z puree formujemy placuszki i rozkładamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 160 stopniach C (opcja: termoobieg) przez 20-25 minut. Podajemy na ciepło z jajkiem sadzonym, łyżką gęstej śmietany lub jogurtu.

Komentarz: Do ugniecionych ziemniaków możemy dodać kawałki wędzonego boczku lub wędzonego łososia. Polecam wersję z fetą – wówczas pamiętajcie o mniejszej ilości soli.

IMG_5438

IMG_5441

IMG_5496

Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

13 Odpowiedzi do “Co możemy przygotować z ziemniaków pozostałych ze wczorajszego obiadu?”

  1. wygladaja smakowicie :) mysle, ze beda fajne z plastrem wedzonego lososia dodanego juz na talerzu i z koperkiem, taka fantazja na temat blin ;)

    • Kasiu dzięki za odwiedziny – dwie formy są dopuszczalne :-) Pozdrawiam ciepło!

  2. Genialny pomysł na pyszne placuszki, spróbuję w następnym tygodniu. Jutro na obiad robię indyka w sosie śmietanowym z zielonym groszkiem Twojego przepisu – synek uwielbia :)

  3. Zrobilam, wyszly bardzo dobre. Dodalam tez (do 500g) gotowanego na parze batata (bo akurat mialam). Wyszly troche luzne, ale poza tym ok. Fajny pomysl na ziemniaki. Pozdrawiam :)

  4. przyznam szczerze ze nie zaglądałam na makecookingeasier z rok i widzę że to był mój błąd! Kto by pomyślał że pośród wymyślnych przepisów i cudnie zrealizowanych zdjęć znajdę taką praktyczną perełkę?! lecę po szpinak i do roboty, szkoda wyrzucać resztki, bardzo mądrze! Pozdrawiam?

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.