Skip to main content

Pomysł na Walentynki. Sernik na zimno z białą czekoladą i truskawkami

* * *

Jest wiele deserów które z pewnością planujecie przygotować dla swoich najbliższych. Nie ulega wątpliwości, iż te wykonane samemu sprawią największą przyjemność. Jeżeli jeszcze wahacie się nad ostatecznym wyborem to polecam sernik na zimno z białą czekoladą i truskawkami. Jest bardzo lekki i delikatny w smaku. Nie wymaga dużych umiejętności, warto jedynie pamiętać, że potrzebuje przeleżenia w lodówce całą noc. To jak, gotujemy razem w piątek? :-)

Skład:

(forma o średnicy 22 cm)

800 g twarogu sernikowego (3 krotnie zmielony, np. Piątnica lub President)

250 g śmietanki 36 %

3 czubate łyżki żelatyny rozpuszczone w 2 łyżkach wrzątku (lub więcej do całkowitego rozpuszczenia)

350 g białej czekolady

2 opakowania biszkoptów (najlepiej podłużne z nadzieniem, dostępne np. w Biedronce)

otarta skórka z 1 limonki

ok. 250 g truskawek (mogą być mrożone)

do dekoracji: ok. 250 g truskawek + cukier puder

A oto jak to zrobić:

1. Truskawki podgrzewamy w rondelku, a następie miksujemy na gładki mus. Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i czekamy aż ostygnie. Następnie dodajemy ją do twarogu i mieszamy. Dodajemy rozpuszczoną we wrzątku żelatynę i ponownie mieszamy. Na końcu dodajemy mus truskawkwowy, otartą skórkę z limonki i ubitą śmietanę. Łączymy do wymieszania się wszystkich składników. Wstawiamy do lodówki do momentu, aż przygotujemy formę z biszkoptami.

2. W międzyczasie układamy wzdłuż okrągłej i natłuszczonej formy biszkopty (możemy na dnie umieścić trochę masy sernikowej, żeby biszkopty się lepiej trzymały). Masę sernikową wyjmujemy z lodówki i ostrożnie nakładamy do przygotowanej formy. Sernik owijamy w folię i wstawiamy do lodówki na całą noc, aż masa stężeje. Po wyjęciu dekorujemy świeżymi truskawkami i posypujemy cukrem pudrem. Możemy owinąć wstążką :-)

Komentarz: Polecam koniecznie użyć formy z możliwością zdjęcia obręczy – w ten sposób nie uszkodzimy biszkoptów.

W wolnej chwili zapraszam na mój profi Instagram

55 Odpowiedzi do “Pomysł na Walentynki. Sernik na zimno z białą czekoladą i truskawkami”

  1. Twoje serniki, Zosiu to AMBROZJA:-) Coś czuję, że ten walentynkowy dołączy do mojego faworyta: wilgotnego z białą czekoladą. Dziękuję i milego dnia!
    Pozdrawiam serdecznie i dziś słonecznie,
    Marta:-)

      • :-) Zosiu, jutro urodziny Twojego bloga, a właściwie pierwszego wpisu kulinarnego:-) Cztery lata i taaaakie cudne efekty!!! Gratuluję z całego serca i pozdrawiam serdecznie:-)
        Marta.

  2. OOOO FU..K! Zośka czarujesz! Ale Ci to pięknie wyszło! Lexę po produkty :)))))

  3. Jakie to piękne :****** Zosieńko widzę niesamowity postęp w w ostatnim czasie. Czy chodzisz na jakieś zajęcia fotograficzne albo kulinarne?

  4. Zosiu,

    nie mam pytania apropo przepisu, choć zdjęcia wyglądają bosko :) ale mam nadzieję, ze mi odpowiedz ;)
    Czy masz na imię Zofia czy Zosia (?)
    bo na okładce książki także piszę : Zosia Cudny, a chciałabym dać to imię córeczce niebawem ;)

      • Niektóre imiona uznawane za zadrobienia funkcjonują już jako “pełnoprawne” i samodzielne imiona. W USC możesz obecnie zarejestrować imię “Magdalena”, ale i “Magda”; “Aleksandra”, ale i “Ola” itp. Ot, znak czasów :) więc to pytanie czytelniczki o “Zofię” czy “Zosię” jest jak najbardziej na miejscu :)

  5. Wygląda nieziemsko! W moich studenckich garnkach nie dorobiłam się jeszcze tortownicy, ale jak przyjadę do domu rodzinnego to koniecznie wypróbuję ten przepis – chociaż wszyscy domownicy na diecie, ale TAKIEGO ciacha nie odmówią!

  6. Wiedziałam, że jak tu wejdę to będę miała pomysł na Walentynki :-))) Zosiu zawsze mozna na Ciebie liczyc.

  7. Wow, az mi slinka cieknie! A jeszcze wczoraj mowilam do meza, ze nie ma to jak sernik na Walentynki :) tak wiec ba, gotujemy razem :)

    Aaa musze sie pochwalic, ze brioche z Twojego przepisu Zosiu wyszla mi calkiem dobrze :) chyba az za dobrze ;) bo przetrwala tylko jeden poranek. Musze przyznac, ze brioche pieklam juz kiedys, ale zawsze jakos mi sie wierzch przypalal, a tym razem bang! Ideal! Tak wiec przepis zachwowam w ulubionych.
    Teraz szukam przepisu na francuskie makaroniki….

  8. Zosiu i jak tu trzymać formę do wiosny kiedy proponujesz takie pyszności?
    Ale na pewno sie skuszę… i zrobię sobie ten deser na swoje urodziny, które mam w przyszłym tygodniu, a co;))
    Dzięki za inspirację… po raz kolejny;))
    Pozdrawiam ciepło!

  9. Dobry Wieczór Pani Zosiu:),
    dzisiaj dotarła do mnie Pani książka. Jest rewelacyjna! – piękne zdjęcia, smaczne przepisy, proste, zrozumiałe teksty, a także bardzo ładna oprawa i ciepłe teksty. Jak patrzę na przepisy, to żałuję że nie pojawiają si ę obok mnie nagle gotowe:). Mam do Pani pytanie – jak Pani dba o swoje piękne włosy? czy to również kwestia dobrej diety, jeśli tak, to może można liczyć na jakiś post? :) pozdrawiam serdecznie i dziękuję za inspiracje :)

  10. Pani Zosiu serniczek wygląda po prostu przepięknie! Ja też zrobiłam wczoraj serniczek walentynkowy i teraz chłodzi się w lodówce. Jest trochę inny, ale mam nadzieję, że będzie smakował, a jak zniknie, od razu zabieram się za robienie tego cuda z białą czekoladą ;)
    Czy jest możliwość dodania zdjęcia do komentarza pod Pani przepisami? :)
    Ściskam mocno :*
    Karolina

  11. Wygląda bajecznie, ale już jakiś czas temu zaplanowałam,że na Walentynki zrobię panna cottę ;)! Oczywiście z Twojego przepisu ;)
    Pozdrawiam ;)

  12. Cóż za cudownie zdjęcia, takie jasne i wiosenne. Aż chce się żyć po obejrzeniu Twoich dzieł kulinarnych :-DD

  13. Zosia ale super! Robię, ale jutro od rana! :)
    U Ciebie tez słonecznie ? Ohh ale cudowny dzień :)

    Pozdrawiam słonecznie Asia

  14. Zosiu, Twoje przepisy są cudowne <3
    To robimy dzisiaj sernik razem!
    Pozdrawiam Serdecznie ;)

  15. Hej Zosia

    Sernik wyglada przepysznie, jednak moj piatek wieczor juz jest zajety. Jesli przygotuje sernik w sobote rano, ile godzin powienen lezec w lodowce, zeby zdazyl stezec? 5 godzin wystarczy czy musi byc ‘cala noc’ tj 12 godzin?

    Dziekuje za odpowiedz i serdecznie pozdrawiam!

  16. Zosiu, czy proporcje żelatyny na pewno są ok? Właśnie zrobiłam ten sernik z Twojego przepisu. Do żelatyny musiałam dodać znacznie więcej wody, bo nie chciała się rozpuścić, a teraz mam wrażenie, że masa ma lekko gorzkawy (?) smak? Ser President, zgodnie z Twoją sugestią. Dodałam do środka więcej truskawek, bo korzystałam z mrożonych

    • Witaj! Można śmiało dodać więcej wody do żelatyny… a na smak nie powinno wpływać.

  17. Zosiu melduję, że zrobiłam. Jest doskonały i chyba taki jak na Twoich zdjęciach :D no prawie taki:-)
    ps. szkoda że nie można załączać tu zdjęć swoich potraw, bo bym się pochwaliła Tobie.

  18. Sernik jest obłędny! Tak się zdarzyło, że niestety mrożone truskawki wyszły ze sklepu, stąd musiałam się zadowolić malinami, ale okazuje się z tego co wyszło, że wcale nie ujmuje mu smaku :) jakkolwiek musiałam lekko podrasować smak kwaśnych jak cytryna malin, dodając cukier puder z wanilią.
    Mąż już nawet nie pyta skąd biorę przepisy, bo odpowiedź jest zawsze oczywista – od Zosi ;)
    Pozdrawiam gorąco i życzę dużo miłości, nie tylko od święta!

  19. Zosieńko sernik zrobiony mialam trochę drobny problem z czekolada. Jaki masz na nia sposób? :) Moj chłopak zachwycony pozdrawiam z Krakowa!!!! :)

  20. Zosiu, z tą żelatyną chyba rzeczywiście są złe proporcje. Niestety dodałam jedynie odrobinkę wody więcej niż w przepisie, wlałam do masy i próbowałam wymieszać. Porobiły się grudki.
    Czy myślisz że mimo to masa stężeje ..? Czy już nie ma na to szans?

    Pozdrawiam cieplutko :)

  21. Zrobiłam. Niestety potwierdzam problemy z zelatyną. W dwóch łyżkach wrzatku nie ma szans aby się rozpuściła. Po wymieszaniu zrobiły się grudki. Sernik jest prezentem urodzinowym dla Mamy, dziś zobaczymy co z tego wyszło… ;-)

    ps. jak dotąd wszystkie przepisy a zwlaszcza chleb i pasztet wychodziły genialnie.

    • Dziękuję za informację… Mam nadzieję, że Mamie będzie smakował :-)

      Jeśli chodzi o żelatynę, to niestety wszystko zależy od jakości. W moim przypadku wystarczyły 2 łyżki wrzątku i pięknie się rozpuściła. Po Waszych komentarzach, postanowiłam dodać informację w składzie o większej ilości wody. Pozdrawiam ciepło i dziękuję za wiadomość.

       

  22. Zosiu, sernik faktycznie zachwycający. Ja trochę go jednak zmieniłam. Miałam zamrożone truskawki z ubiegłego lata i zamiast dodać je do środka sernika, zblendowałam, podgrzałam i taki ciepły mus truskawkowy podałam w sosjerce do polania sernika. Poza tym detalem sernik robiłam według Twojego przepisu. Wyszło po prostu PRZEPYSZNIE!!

  23. Zosiu! Czym skleiłaś biszkopty? Widać ze jest jakaś masa pomiędzy nimi. Bardzo ładnie to wyglada, chciałabym zrobic tak samo ale wlasnie nie wiem co jest pomiędzy biszkoptami

    • Witaj! To są już takie gotowe biszkopty z nadzieniem… kupiłam je w Biedronce, bo nie było zwykłych :) Ale polecam te z nadzieniem! W efekcie końcowym ładnie wyglądają i są zmaczne :)

  24. Zosiu, czy jak zrobię sernik teraz rano to na dzisiaj wieczorem będzie ok? Wystarczy mu kilka godzin w lodówce?

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.