* * * Dzisiejszy przepis na kulebiak pochodzi od mojej kochanej Teściowej, która przygotowuje go bezbłędnie i praktycznie z zamkniętymi oczami. Na wszystkich rodzinnych uroczystościach podawany jest z barszczem na prawdziwym zakwasie (taki, co stoi w kuchni pod przykryciem przez cały tydzień :-)). Tak bardzo go lubię, że tradycyjnie żegnając się dostaję paczuszkę zapakowaną na wynos […]