Skip to main content

Kurczak w pomarańczach. Z pewnością jest wiele wariantów tego dania. To wszystko zależy od tego, na co mamy ochotę i z czym chcemy go połączyć. W tym przepisie istotne jest to, aby kawałki kurczaka po usmażeniu zachowały swoją soczystość. A zatem w trakcie smażenia, skrapiam je sporą ilością soku z pomarańczy. Od niedawna odkryłam skrobie kukurydzianą, która […]

W tym roku św. Mikołaj mile mnie zaskoczył. Zazwyczaj chyba nie ma ze mną dużego problemu, bo książki (nie tylko te kulinarne) są dla mnie zawsze wspaniałym prezentem. Niemniej oprócz tych pięknych, ze zdjęciami potraw z najdalszych zakątków, znalazłam również opakowanie z 2 płytami, zatytułowane: ,,Bon Appétit. Soul Kitchen. France". Muzyka obłędna. Klasyki francuskiej piosenki z lat […]

Jestem tego zdania, że dziecko warto przyzwyczajać do różnych smaków już od pierwszych lat (oczywiście jeżeli Twój maluch nie ma żadnych przeciwwskazań). A zatem przygotowując różnego rodzaju zupy czy sosy, stopniowo wprowadzałam świeże lub suszone zioła. Dania w ten sposób nabierały wyrazistego smaku i przyznam, że daleko odbiegały od typowych miksturek dla dzieci, które z reguły […]

W okresie przedświątecznym kulinarne blogi przeżywają prawdziwe oblężenie i trudno się temu nie dziwić. Przepisy są wyjątkowo dopracowane a zdjęcia zachwycają! Wśród moich poszukiwań, natrafiłam na te poniżej – część z nich już nawet zdążyłam wypróbować. Sami zobaczcie, a może coś dla siebie znajdziecie :-) A ja wracam do moich wypieków, które już od jutra będziecie mogli oceniać. Miłej […]

Co podajemy na wigilię – barszcz czy grzybową? Pieczemy buraki przed dodaniem do zupy czy od razu gotujemy? Doprawiamy cytryną czy octem spirytusowym? Majeranek czy drobno posiekana pietruszka? Suszone grzyby, obrane ćwiartki jabłek, czy jedynie sam seler? Każdy dom skrywa swój sekret na tę świąteczną potrawę. A jaka jest u Was tradycja?

6 grudnia 2013

Krem z kukurydzy

Za oknem zimowa zawierucha. Parująca miseczka kremu z kukurydzy z chrupiącymi grzankami i pikantnymi pestkami dyni rozgrzewa i daje mi siłę. Obiecałam sobie, że zimą bez zupy ani rusz!