* * * Noc Świętojańska kojarzyła mi się zawsze z czarami, magią i słynnym kwiatem paproci. Plotłam z moją przyjaciółką Anią warkocz z mleczy i obie szłyśmy na festyn organizowany przez radę dzielnicy Orłowa tuż przy dworku Żeromskiego. Tam już były pozostałe koleżanki i koledzy z naszej podstawówki i ksiądz Zygmunt, który grał na keybordzie […]