Skip to main content

*    *    * Kocham połączenie zarumienionego czosnku z duszonym szpinakiem, cukinią i odpowiednia ilością kminu rzymskiego i płatków chili. Tak prawdę mówiąc, to sam farsz mógłby mi wystarczyć ale jednak dzisiaj, chciałabym Was namówić na połączenie go z ciastem drożdżowym. Po zagnieceniu i wypełnieniu farszem, wystarczy wrzucić na suchą patelnię i przyrumienić z […]

*    *    * Grzyby muszą być odpowiednio doprawione – wówczas smakują jak najbardziej wykwintne danie. W najnowszej książce Marty z Jadłonomii jest aż dziesięć przepisów na boczniaki (każdy jest na mojej liście do wypróbowania :)). Fenomenem dzisiejszego przyrządzania jest marynata, która łączy sos sojowy z syropem klonowym (zastąpiłam miodem), czosnkiem, szczyptą soli i […]

*    *    *  Zacznę może od tego, że uwielbiam oglądać w sieci pewien rodzaj krótkich filmów z włoskimi recepturami. Z reguły nie mają one jakiś zawrotnych odsłon, kręcone są rozczulająco amatorsko, ale dzięki temu zachowują autentyczną włoską żywiołowość. Nastrojowości dodają wnętrza kuchenne, urządzone w tradycyjnym włoskim stylu z przeważającą ilością wzorzystej ceramiki, z miedzianymi […]

*    *    *   Dzisiejszy wpis dedykuję tym wszystkim osobom, które kochają lasagne! Gdybym wiedziała, że tyle przyjemności sprawi mi przygotowanie domowego makaronu, to zdecydowanie szybciej podzieliłabym się z Wami efektami. Wizja wałkowania ciasta zawsze wydawała mi się szaleństwem, tak więc najczęściej pozostawały kupne płaty. Niestety smak był daleki od tych z włoskich trattorii. […]

*    *    *   W tym przepisie pozwoliłam sobie na dużą improwizację. Chciałam uniknąć bladoróżowego koloru i smaku, który przywołałby szkolną stołówkę. Moje gołąbki nie mają ryżu, nie przybrały idealnego kształtu (nie korzystam z wykałaczek) a zamiast gęstego sosu grzybowego jest pomidorowa passata, którą przyprawiłam ziołami. Wiem, że gołąbek gołąbkowi nierówny, a każdy […]

*    *    *   Marchew, buraki, pietruszka lub seler to warzywa, które są silnie zakorzenione w naszej kulinarnej tradycji. Do ich właściwości dobroczynnych nie muszę nikogo przekonywać. Teraz o tej porze roku, sięgamy po nie praktycznie codziennie. Począwszy od świeżych soków, po pieczone warzywa, duszone i utarte na gęste kremy. A zatem kiedy […]

*    *   *   Nasze pokolenie nie przywykło do robienia zapasów – wręcz przeciwnie, bywały chwile, że dyskretnie uśmiechaliśmy się do siebie przy stole, słysząc ile to słoików zapraw znów wylądowało w spiżarce. Sięgając pamięcią, zdarzały się sezony tak obfite w owoce, że dłonie nam drętwiały od obierania i krojenia. Kto by wtedy […]