Skip to main content
23 listopada 2012

Baking with chocolate

To nie jest najłatwiejsze ciasto do wykonania i raźniej jest piec je we dwoje. Choć trzeba się dzielić po równo ostatnim kawałkiem, a zasada kto pierwszy wylizuje resztki ten drugi gapa, to i tak we dwoje zawsze weselej! W dzisiejszym przepisie uwodzicielsko triumfuje czekolada. Musi być naprawdę dobra, gorzka i bez zbędnych dodatków. Mój dzisiejszy […]

10 października 2012

Jesienne babeczki z żurawiną!

Lubię je piec. Mają w sobie coś wdzięcznego, a łatwość przygotowania to dodatkowa zaleta. Można potraktować ten przepis jako wzór i użyć dowolnych owoców, które akurat są pod ręką. Na jesienne wieczory w sam raz!

2 października 2012

Big Apple

Do przyrządzenia tej szarlotki wykorzystałam jabłka ze swojego ogrodu. Mniej więcej co drugi poranek, czekają na mnie na trawie mokre od rosy. Mają tak charakterystyczny smak, kolor i są soczyste. Grzechem by było nie stworzyć dla nich szlachetnej oprawy. Wypróbujcie poniższy przepis, a zapomnicie o kupnych szarlotkach!

6 lipca 2012

Tea time!

 Jest taka pora w ciągu dnia, kiedy moje myśli obsesyjnie skupiają się na poszukiwaniu ,,czegoś słodkiego”. Wbrew pozorom, taka walka z samym sobą zaczyna się całkiem niewinnie, bo od skromnej filiżanki czarnej herbaty. Niestety po pierwszym łyku, czuję niedosyt. Bo jak tu delektować się popołudniową chwilą wytchnienia, bez małej słodkości.  Są bardzo proste, bardzo smaczne i […]

Nie codziennie mam ochotę na słodkie śniadanie… Ale gdy już przyjdzie ta pora, a do osiedlowego sklepiku daleko, przypominam sobie właśnie wtedy o tym przepisie. Jeśli nie mam pod ręką dwudniowej chałki, to i tak zawsze znajdę jeszcze starsze kawałki białego pieczywa. Przynajmniej raz w miesiącu zacznijcie dzień takim śniadaniem – dobry humor gwarantowany!

Zwiewność, lekkość i finezja – jak Anna Pavlova w tańcu!  Jak historia głosi, tym deserem Australijczycy uhonorowali rosyjską primabalerinę podczas jej pobytu w Australii. … ja z kolei w tym roku zamierzam uhonorować nim moją Mamę i Wam również to polecam :-) !

Chyba nie ma nic bardziej kuszącego na deser o tej porze roku, jak ubita śmietana z własnoręcznie upieczonymi bezami, serkiem mascarpone i owocami. Wysiłek włożony wcale nie jest spory, a efekt zniewalający – podobnie jak przy Malinowym Królu.  Warto się skusić!

W związku z tym, iż mój cykl przepisów dla kobiet w ciąży dobiega końca, chciałam szczególnie podziękować moim Czytelniczkom za wszystkie ciepłe słowa, liczne stałe komentarze, nadesłane listy z pozdrowieniami, ciekawymi poradami, przepisami i inspiracjami! Dziękuję Wam również za Waszą oglądalność-w każdy wtorek statystyki przekraczały ponad 18 500 osób!  Kolejne cykle przepisów będą przeznaczone dla […]

Przed nami kilka dni błogiego lenistwa. Pogoda ponoć w całym kraju wymarzona.. a zatem życzę Wam wielu beztroskich chwil spędzonych na powietrzu. Może któryś z moich dotychczasowych pomysłów, przyda Wam się i urozmaici grillowe obżarstwo :-)