Jesień ma w sobie coś, co budzi w nas potrzebę słodyczy i ciepła. Nic tak nie tworzy domowego nastroju, jak zapach świeżo pieczonego ciasta unoszący się w kuchni. Cynamon, z jego korzenną, otulającą nutą, potrafi sprawić, że nawet najbardziej szary dzień nabiera miękkości i ciepła. To właśnie wtedy dom staje się prawdziwą przystanią – miękkim kocem, kubkiem herbaty i tym jednym zapachem, który mówi: jesteś u siebie, możesz odpocząć. Nie trzeba być mistrzem cukiernictwa, żeby je zrobić – wystarczy odrobina chęci, kilka prostych składników i nagle cała kuchnia pachnie cynamonem i masłem. A gdy wyciągasz z piekarnika jeszcze gorące bułeczki, trudno oprzeć się, żeby nie zjeść jednej od razu.
Ale żeby dopełnić ten klimat, potrzeba czegoś jeszcze – dobrego jesiennego kina, które właśnie teraz chciałabym Wam polecić. Bo cynamonka w dłoni i film pod kocem to duet idealny na tę porę roku.
Skład:
(przepis na ok. 12 sztuk)
450 g mąki pszennej (typ 00)
120–140 ml letniego mleka
30 g świeżych drożdży
40 g cukru
2 średnie jajka
40 g masła, roztopione i ostudzone
szczypta soli
1 opakowanie cukru waniliowego
do nadzienia:
ok. 150 g praliny z orzechów laskowych DESEO
duża garść białej czekolady
1 łyżka cynamonu
duża garść prażonych orzechów pekan
polewa:
250 g serka mascarpone
150 g serka typu philadelphia
A oto jak to robić:
- W szerokiej misce łączymy pokruszone drożdże z cukrem i ciepłym mlekiem. Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut. Do wyrośniętej masy dodajemy roztopione masło, jajka, cukier waniliowy, sól, a następnie przesianą mąkę. Dokładnie mieszamy i wyrabiamy ciasto, aż pojawią się pęcherzyki powietrza (zajmie nam to ok. 10 minut). Ciasto przykrywamy i odstawiamy na 20 minut. Po upływie czasu, rozwałkowujemy ciasto na prostokąt, rozsmarowujemy pralinę orzechową i posypujemy mielony cynamon oraz orzechy pekan. Ciasto zawijamy w rulon i kroimy na kawałki, które rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy cynamonki na 10 minut do wyrośnięcia i umieszczamy do nagrzanego piekarnika w 180 stopniach C (opcja: termoobieg) i pieczemy przez ok. 10-12 minut lub do momentu, aż będą lekko brązowe. Gdy ostygną nakładamy krem.
- Aby przygotować krem: w szerokim naczyniu łączymy mascarpone z serkiem philadelphiąa oraz szczyptą cynamonu. Rozkładamy krem na ostudzonych cynamonkach.
When Harry Met Sally
To jedna z najcieplejszych i najbardziej inteligentnych komedii romantycznych w historii. Dialogi są tak błyskotliwe, że nawet po latach bawią i wzruszają. Idealny film na wieczór, kiedy chcesz się pośmiać i trochę pomyśleć o tym, jak to jest z tą miłością.
Autumn in New York
Ten film warto włączyć dla pięknych jesiennych kadrów Nowego Jorku i historii, która porusza serce. To jak spacer po Central Parku w złotej jesieni – piękny, melancholijny i wzruszający. Po tym filmie nasza córka wręcz błaga nas o kupno biletów do NY :)
Stepmom
Opowieść, która wzrusza, a jednocześnie daje nadzieję i przypomina, jak ważna jest rodzina.
Dead Poets Society
To film, który zostaje w sercu na długo i sprawia, że inaczej patrzymy na własne wybory. No i Robin Williams w roli, której się nie zapomina.
Good Will Hunting
Film udowadnia, że nawet najtrudniejsze bariery można przełamać, gdy ktoś w nas uwierzy. A do tego świetne dialogi i duet Damon – Williams, którego nie da się nie kochać.
Deseo to prawdziwi mistrzowie cukiernictwa – jak Mercedes w świecie motoryzacji, wyznaczają standardy jakości, smaku i powiedziałabym elegancji :)
Artykuł powstał we współpracy z Deseo Patisserie & Chocolaterie
Jakże zapachniało cynamonem i otuliło ciepłem rosnącego ciasta drożdżowego w najlepszym domowym wydaniu 🤎.🥧.🫖
Mam nadzieję że tej jesieni uda mi się wreszcie zrobić słynne cynamonki, bo u nas najbardziej lubimy o tej porze wszelkie szarlotki i śliwki pod kruszonką!
Ps. Ah i ja też „rozpaczliwie” marzę o jesieni w NY!
Zosiu, szarpnij skąd ten otulający fancy sweterek w warkocze ..?
Zosieńko wyglądasz kwitnąco!!! Piękę je dzisiaj z Tobą
ZOSIU wczoraj upiekłam te bułeczki… jak tylko zobaczyłam Twój przepis i powiem Ci szczerze, że wyszły geeenialne! Moja rodzinka zachwycona, jednogłośnie dziękujemy Ci!
Beato,
ależ miła wiadomość!
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
Upiekłam dzisiaj rano. Pachnie obłędnie, ciasto wspaniałe, po raz kolejny dziękuję za Twój smak :*
Cynamonowe dobrze bedą się komponowały z obejrzanym przeze mnie w tym tygodniu filmem” Pewnego razu w Paryzu”.Serdecznie polecam 👍
ach! jak się cieszę!!!!
Ale bym teraz zjadła taką cynamonkę
Kochana Zosiu! Gratuluję artykułu w najnowszym Twoim Stylu. Cudownie uczysz nas celebracji chwili, dostrzegania ulotnego piękna świata oraz radości z drobnych momentów życia rodzinnego. Dziękuję Ci za to🫶🏻 Uwielbiam do Ciebie zaglądać i jestem z Tobą od początku🥰
Ojej Marto, jak miło! Już widziałaś….muszę zatem lecieć do kiosku! :))))
Mam wścibskie pytanie : czy nowa książka ukaże się jeszcze w październiku czy raczej bez szans ? Pytam bo będąc w PL za tydzień jestem ciekawa czy będę miała szczęście żeby kupić czy jednak nie. Trzymam kciuki żebym miała to szczęście:-)
Anno, to nie jest wścibskie pytanie- z największą przyjemnością mogę Ci jako pierwszej zdradzić, że będzie w okolicy 14.11. 🥹🥹
Super wiadomość !! Dziękuję i gratuluje ! Szkoda tylko że nie zdążę tym razem kupić podczas mojego pobytu w PL . No coz muszę uzbroić się w cierpliwość ( co nie jest latwe bo już czuje że książka będzie super ) .