Pogoda powoli daje mi we znaki. Przenikliwe zimno w ciągu dnia sprawia, że myślę coraz częściej o garnuszku gorącej zupy, zagryzionej ciepłym pszennym pieczywem z odrobiną solonego masła. W takie dni naprawdę niczego więcej nie potrzebuję. Ażeby zachęcić niektórych Czytelników, którym zupy kojarzą się jedynie z rosołem o tłustych oczkach, pomidorową z rozgotowanym makaronem lub […]
Czasem świeża chałka z malinami od Mamy, czasem wysmażony bekon, jajko sadzone i pół parówki z mizernym pomidorem, albo łyżka kolorowych płatków ze składem nieznanym, zdarza się gorący croissant z czekoladą, owsianka nie za często, dietetyczny ,,wiejski" ze szczypiorkiem albo tłusty z miodem, wyciśnięty sok z pomarańczy, letnie latte w biegu, gorzka czarna, a może […]
Z całą pewnością nasz wspólny wyjazd przyniósł nam masę niesamowitych wrażeń – również tych kulinarnych! Zainspirowana azjatyckimi smakami, postanowiłam w oparciu o dostępność produktów przygotować swoją wersję. Nic wszakże nie zastąpi w pełni smaku i klimatu dalekich Chin, ale satysfakcja z przyrządzenia zupy pikanto-kwaśnej we własnej kuchni jest nieoceniona :-) A może ktoś z Czytelników […]