Skip to main content

Ciasto do filiżanki kawy. Orzechowe bez mąki i cukru (wilgotne)

img_7107

   Jesienne dni sprawiają, że coraz częściej sięgamy po coś słodkiego. Odkąd Hania jest z nami, nauczyłam się nie kupować batonów – co prawda nigdy nie byłam ich wielką fanką. Jednak świadomość, że mam coś pod ręką na czarną godzinę, uspokajała. Teraz moje skrytki świecą pustkami, a jeżeli przyjdzie nam ochota na słodycze, to staram się częściej piec. Ten przepis jest doskonały, bo nie wymaga zbyt dużego zaangażowania. Jest bez mąki i cukru, więc kolejny atut :-) W przepisie proponuję orzechy wcześniej uprażyć, gdyż ich smak jest zupełnie inny, bardziej intensywny. Ciasto można przechowywać w zamknięciu nawet kilka dni. To, kto chętny?

img_7095

Skład:

(forma o średnicy – 28 cm, ale może być mniejsza)

150 g suszonych śliwek kalifornijskich

150 g suszonych daktyli

200 g orzechów laskowych

80 g masła

4 łyżki dobrego kakao

3 łyżki miodu

5 jajek (oddzielnie żółtka i białka) + szczypta soli

2 łyżki dżemu pomarańczowego lub otarta skórka z pomarańczy (opcjonalnie)

do dekoracji: 1 tabliczka czekolady (rozpuszczona w kąpieli wodnej)

listki świeżej mięty lub melisy

garść prażonych orzechów włoskich

img_7114

A oto jak to zrobić:

  1. Orzechy laskowe rozkładamy na blasze i umieszczamy w rozgrzanym piekarniku w 200 stopniach C. Pieczemy ok. 8-10 minut, aż się zarumienią. Po wyjęciu czekamy aż ostygną, a następnie obieramy ze skórki (orzechy najlepiej włożyć do szmatki i potrzeć – skórka powinna sama odpaść). Całość miksujemy.
  2. Śliwki i daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 10 minut. Odcedzamy i miksujemy na gładką masę. Dodajemy zmiksowane orzechy, kakao, dżem / otartą skórkę pomarańczową, miód, roztopione masło i żółtka. Mieszamy. W oddzielnym naczyniu ubijamy białka na pianę, którą dodajemy do masy orzechowej. Za pomocą szpatułki mieszamy do połączenia się składników. Ciasto przelewamy do natłuszczonej formy. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach C (opcja: góra-dół) przez 40 minut. Ciasto wyjmujemy z piekarnika i polewamy roztopioną czekoladą. Możemy udekorować orzechami i listkami mięty lub melisy.

Komentarz: Orzechy możemy uprażyć również na patelni, ale w piekarniku będą miały bardziej intensywny smak.

img_7120

Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

47 Odpowiedzi do “Ciasto do filiżanki kawy. Orzechowe bez mąki i cukru (wilgotne)”

  1. Zosiu strzał w dziesiątkę! od dłuższego czasu zabierałam się za ciasto bez mąki, bo po zimie mam zawsze problem z zrzuceniem minimum 2 kg.

    p.s. Piękna łyżeczka z drugie zdjęcia :)

    • Kosiu, dziękuje za wiadomość. Łyżeczka jest wyszperana na targu ze starociami :) Uściski!

  2. Ja robię podobne, tylko bez śliwek i dodaję czekoladę :0)
    Piękne zdjęcia – zresztą jak zawsze,

    Zosiu już nie mogę doczekać Twojej książki. Pierwszą mam i przyznam Ci, że darzę ją ogromnym sentymentem :-)

    • Alice, ja też czasem przygotowuję wersję z czekoladą – ta jest bardziej fit :-P P.S. Mam nadzieję, że książka spełni Twoje oczekiwania:) Pozdrawiam ciepło!

  3. Genialne, Zosiu!!! Uwielbiam takie zdrowe, wilgotne, naturalnie słodkie ciasta. Zaraz biegnę po składniki i piekę, bo to idealna słodycz na taka aurę;-)
    Pozdrowienia z pochmurnego południa PL,
    Marta:-)

  4. Zosiu ciasto wygląda pysznie! Nigdy nie myślałam, że bez mąki można upiec takie ciasto, z pewnością niedługo wypróbuję przepis.
    Czy te śliwki powinny być świeże czy suszone?
    Dziękuję i pozdrawiam ;)

    PS. Również czekam do premiery książki, już zamówiona :)

  5. Zrobiłam.Polecam! Jeśli chodzi o batoniki, to mam tak samo , odkąd mam córeczkę i teraz synka zaczęłam poszukiwać zdrowej alternatywy słodkiej przekąski. I teraz właściwie o sklepowych batonach zapomniałam…..Pozdrawiam serdecznie❤️

  6. Zosiu co to za książka na ostatnim zdjęciu, o francuskich śniadaniach? pozdrawiam ciepło z Wrocławia, cieszę się bardzo na przepisy bezglutenowe :*

  7. Zosiu wczoraj w nocy upiekłam z moją młodszą córką – zapach wspaniały. Dzisiaj miałyśmy na śniadanie – nasza Mama byłą zachwycona.. nikt nie wierzył, że to bez mąki :P :P :P
    Dziękujemy!

  8. Super przepis! Pewnie, że przepisy bez mąki i cukru są bardzo pożądane! Ja czekam na więcej!

    • Anito bardzo się cieszę, że cykl przepisów Ci się spodobał! Obiecuję, że będzie ich więcej :-) P.S. W mojej nowej książce też zwracam na nie uwagę :-)
      Pozdrawiam ciepło!

  9. Piękne ciasto :) Zosiu czy to ksiażka “W mojej francuskiej kuchni” Susan Herrmann Loomis?

  10. Po weekendzie wypróbuję. Jestem przekonana, że wyjdzie świetne. Mój tata od lat robi ciasto bez mąki, na bazie zmielonych orzechów, tyle że włoskich. Nie dodaje kakao czy suszonych owoców, ale też jest rewelacyjne, z polewą czekoladową i dekoracją z “najładniejszych” orzechów, które selekcjonuje już podczas ich łupania.

  11. Zosiu, zawsze mam z tym problem… czy ten przepis wyjdzie na formie na tartę o średnicy 25cm? czy ciasto będzie za wysokie na formę do tarty? Będę bardzo wdzięczna za odp!
    Ew. czy można na normalnej blaszce 22x28cm zrobić?

    Pozdrawiam ciepło,
    Ela

    • Elu w przypadku tego przepisu nie ma problemu z doborem formy – może być ta do tarty lub prostokątna :-) Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki :*

  12. Zosiu, mamy jutro w domu miłych gości i zamierzam przygotować to ciasto. Trzymaj kciuki żeby wyszło ;-)

    Pozdrawiam ze słonecznego Śląska!

  13. Zosiu! Ciasto wyszło pyszne!!! :) Będę robić często, już to wiem. A co lepsze, Twój przepis zawiera drugi … przepis ;) już tłumaczę: Zmielone prażonone orzechy połączone z daktylami i śliwkami to przepyszne batony czy energy balls jak kto woli;) Ja sie nawet zastanawiałam w trakcie robienia, czy nie podać gościom właśnie takiej wersji, ale jednak dodałam pozostałe składniki i upiekłam :) Dzięki! ;*

  14. Ciasto – rewelacja! Rodzinka zachwycona deserem : )
    Smak taki świąteczny – spokojnie może zastąpić piernik. Taki mam plan : )
    Pozdrawiam serdecznie z Poznania!

  15. Witaj.
    Upiekłam to ciasto i jest obłędne. Mam wrażenie,że niemoże nie wyjść. Dziś zamieniłam daktyle na morele, nie dodawałam kakao, zamiast orzechów laskowych dałam fistaszki i oblałam białą czekoladą zmiast ciemną i wyszło równie wspaniałe choc zupelnie inne w smaku.

  16. to ciasto smakuje i pachnie jak nutella :) nie jadlam jeszcze tak dobrego fit ciasta :) zrobilam z suszonych fig i sliwek, nastepnym razem chyba jednak kupie daktyle jak w przepisie bo takie malutkie pesteczki z fig troche zgrzytaly w zebach..

  17. Witam, jak długo można przechowywać to ciasto? Czy mogę je upiec na święta już w piątek, czy lepiej w sobotę?

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.