Skip to main content

W drogę … !

 

* * *

Na tę podróż czekałam kilka miesięcy! Mały stosik książek poświęcony Toskanii, czekał na mnie co noc przy łóżku. Ilość stron poświęconych kuchni toskańskiej, wspaniałych blogów zajmujących się tylko i wyłącznie tradycyjnymi produktami oraz toskańskich szkół gotowania, które odwiedziłam wirtualnie przez ten czas przyprawił mnie o niemały zawrót głowy! Jedno tylko wiedziałam – żadnych hoteli! Marzę o gospodartswie rolnym, o rodzinnej winnicy … o miejscu, które jest prowadzone z pasją i miłością do tego pięknego regionu.

Przez najbliższe zatem dni będę odwiedzać winnice – jak mi się uda osobiście poznawać producentów i gotować w pradziwej toskańskiej kuchni pod okiem rodowitego toskańskiego kucharza. Jeżeli tylko macie jakieś ciekawe adresy bądź miejsca w Toskanii, które również Was zachwyciły to śmiało umieszczajcie w komentarzach. Z przyjemnością je poznam i wierzę, że innym Czytelnikom też mogą ułatwić planowanie wakacji.

Tymczasem do zobaczenia na Instagramie!

39 Odpowiedzi do “W drogę … !”

  1. Zosieńko, koniecznie odwiedź lody w s Gimigiano, tuż przy wejściu na plac! Czekam z niecierpliwością na Twoje zdjęcia:*

  2. Zosiu jak jadę w przyszłym tygodniu w te strony! Będę wniebowzięta, gdyby Ci się udało już coś opublikować :) Pozdrawiam ciepło z Luton!

  3. Pienza! pod kazdym wzgledem! Turystyczne San Gimignano czy Siena nawet nie siegaja jej do kostek :) Pozdrawiam z Italii i zapraszam na moj blog na wiecej travel tips.

  4. Również uwielbiam Toskanię obecnie mieszkam w San Gimignano polecam spróbować lokalne białe wino Vernacia di San Gimignano idealne na ochłodę ;-) w miasteczku znajduję się również lodziarnia, która kilkakrotnie wygrała World Champion :D Mam nadzieje, że będziesz miała okazję odwiedzić to miejsce na kulinarnym blogu nie może przecież zabraknąć relacji ze skosztowania najlepszych lodów na świecie ;-) udanego wyjazdu :)

  5. a dodatkowo nigdzie indziej nie spotkałam pizzy której ciasto jest aż tak cienkie około 1/2 mm można ją dostać w 3 miejscach ;-)

  6. Zdecydowanie polecam Umbrie! Mniej znana, a przez to bardziej autentyczna, pelna wspanialych krajobrazow, smakow, aromatow.. o winie nie wspominajac :) i rzut beretem od Toskanii. A wszystko to mozna odkryc samemu albo z lokalnym przewodnikiem np. z http://www.discoveringumbria.it/ udanego wyjazdu :)

  7. Zosiu. Byłam w Toskanii w czerwcu br. i się zakochałam!!! Na pewno również Ty będziesz oczarowana klimatem tego regionu Włoch. Przyłączam się do pochwalnych opinii nt. lodów w San Giminiano! Mimo, że generalnie lody we Włoszech są pyszne- te w mieście wież są najlepsze na świecie!!! Bardzo podobała mi się również Cortona – miasto w chmurach, mimo że akurat obiad który jedliśmy w tamtejszej restauracji był dosyć słaby… Jeśli jesteś fanka owoców morza – z czystym sercem polecam restaurację w Viareggio o nazwie Da Stefano… Wszystko świeże, pyszne i podane z uśmiechem na ustach… Ech.. zabrałabym się z Toba w te podróż :)

  8. Zosiu, Podere Belaria – gospodarstwo agroturystyczne, w którym spędziłam kilka dni swojej podróży poślubnej. W pobliżu miejscowości Pomarance. 50 km od Sam Giminiano, które tak chwalone jest powyżej. Gospodarze są bardzo mili, wieczorem podają prawdziwą ucztę. Nigdzie nie zjesz tak dobrego lokalnego makaronu pici i ravioli ze szpinakiem i ricottą. O samych przystawkach można byłoby napisać książkę. Kilka dni przed nami zatrzymał się tam Robert Kubica. Niech to też będzie reklamą. Żadnych turystów, lokalne wino, gospodyni, która idzie po przyprawy do ogródka. Najpiękniejsze dni miesiąca miodowego:) Pozdrawiam

  9. Ah ! No to może się spotkamy, bo my też właśnie po Toskanii podróżujemy :) :) :)
    Ja bardzo polecam mała restauracje w Montefioralle. Restauracja nazywa się la Castellana i można w niej spróbować przepysznych potraw z truflami i regionalnego wina! Ceny bardzo ok.
    Pozdrawiam (w tej chwili z Castelmuzio)!

  10. Zosiu, polecam z całego serca winnicę Querceto di Castellina, w Chianti. Wino, atmosfera, właścicielka Laura – wszystko to cudownie włoskie i klimatyczne. Miałam tę przyjemność gotować z Laurą i były to najlepsze wspomnienia z wakacji..

  11. Jeżeli będziesz w San Gimignano, polecam restaurację La Mandragola. Wspaniała kuchnia, cudownie “włoska” – ma wszystko to, czego szuka się w smakach Italii. Sama restauracja jest położona raczej na uboczu ścisłego centrum miasta, ale warto wejść w boczną uliczkę, zasiąść przy stoliku i zamówić jakąkolwiek pastę. Mi i moim przyjaciołom poleciła to miejsce właścicielka willi, w której wynajmowaliśmy pokoje – nie ma lepszego sposobu na znalezienie ciekawych miejsc, niż mały wywiad wśród mieszkańców miasta :)

    • … la mandragola, przejeżdżaliśmy wczoraj, ale jeszcze była zamknięta, kucharze przygotowywali się na wieczór :) Pozdrowienia!

  12. Zosiu, polecam z całego serca:
    http://www.agriturismolafraternita.it/
    Okolice Montefolonico i Montepulciano.
    Wspaniali właściciele Cinzia i Gino + 5 letnia Emma:-)
    Wyrabiają oliwę, sery, a w posiadłości brata Gino kręcono ostatnie sceny do filmu “Niebo” na podst. scenariusza Kieślowskiego!
    Udanej podróży:-)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Marta:-)

  13. Gosiu napisz proszę skad jest bialy top w czerwone kwiatuszki na zdjeciu na Instagramie ?
    Prosze o informacje :)

  14. Och, Toskania jest piękna :) Widok wzgórz, za których o poranku wschodzi słońce, kolory, zapachy lawendowych pól, zbocza z krzakami winogron, domy z kamienia o przepięknie piaskowym kolorze i te charakterystyczne wąskie uliczki, które prowadzą do posiadłości (tak jak na zdjęciu). Uwielbiam to! Jeszcze tam wrócę :)

    Zosiu, życzę udanej przygody i przepięknych chwil we Włoszech :)

    Pozdrawiam :*

  15. Goraco polecam http://www.agriturismoilfilodipaglia.it/
    To wprawdzie nie Toskania, ale bliskie sasiedztwo :) Bylam tam na kolacji kilka miesiecy temu. Fantastyczni gospodarze, wybitnie pyszna kuchnia oparta glownie na skladnikach wyprodukowanych przez nich samych. Dodatkowo mozna sie tam zaopatrzyc w przetwory ktore sami robia. Przy odrobinie szczescia mozna zarezerwowac tam pokoj dla gosci. Wlasciciele nie mowia po angielsku, ale to nie przeszkodzilo nam w milej konwersacji i delektowaniu sie jedzeniem :) Bardzo polecam!!!

  16. Zosiu! Polecam Ci Il Cellese w okolicy Castellina in Chanti… jeśli masz jeszcze wolny czas;))

    Baw się dobrze i dokumentuj na zdjęciach swoje wakacje… byśmy mieli co oglądać:)) Pozdrawiam!

  17. W Toskanii spędziłam podróż poślubną 2 miesiące temu – cudownie! W rejonie Chianti koniecznie odwiedź restaurację La Bottega w mieścince Volpaia – warto nadrobić trochę kilometrów dla przepysznej kolacji z równie pysznym widokiem na winnice, koniecznie należy zarezerwować stolik na tarasie :) Pozdrawiam serdecznie!

  18. W toskanii byłam już 5 razy, jest cudowna! :) Co roku odwiedzam inne winnice i moje serce zdobyła Gualdo del re. Fantastyczne wino, przemili właściciele, oprowadzają po winnicy i po piwnicach, obok urocza agroturystyka, a do tego fantastyczna kuchnia slow food oraz degustacja win. Jeśli także lubisz takie klimaty, to koniecznie musisz odwiedzić to miejsce! ;) Pozdrawiam

  19. Już nie mogę się doczekać kolejnych relacji!:) są przepiękne i przepyszne, a Twoje rekomendacje wykorzystujemy w podróży!

    Podrzuć tytułu tych książek z toskańskiego stosiku :)

    dzięki!

    Magda

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.