Skip to main content

Herbata imbirowa

Odkryłam go na nowo. Świeży korzeń imbiru. Intensywny aromat z trochę słodko-palącą nutą. Cudownie się sprawdza we wszystkich zimowych przeziębieniach. Praktycznie na wiele sposobów  możemy wykorzystywać jego właściwości lecznicze. Najprościej obrać ze skórki, zagotować z przegotowaną wodą i wymieszać z miodem i cytryną. Kaszel, gorączka i dreszcze już nam niestraszne. Zwiększa koncentracje, ułatwia trawienie, łagodzi mdłości, polepsza krążenie krwi i wspaniale sprawdza się jako przyprawa do wielu dań.

Skład:

kawałek świeżego imbiru (ok. 2-3 cm)

1 litr przegotowanej wody

sok z 1 cytryny

3-4 łyżki miodu

A oto jak to zrobić:

1. Imbir dokładnie myjemy i obieramy ze skórki. Kroimy w cienkie plastry, wrzucamy do garnka i zalewamy zimną wodą. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 20 minut. Odcedzamy, dodajemy sok z cytryny (możemy dodać kawałki cytryny) i miód do smaku. Mieszamy i przelewamy do termosu. Idziemy na spacer :-)

Komentarz: Ćwiartkę cytryny możemy dorzucić do garnka w trakcie gotowania. Miód dodajemy po ostudzeniu herbaty.

Follow my blog with bloglovin!

57 Odpowiedzi do “Herbata imbirowa”

  1. A ja myślałam ,patrząc na pierwszą fotkę ,że to śródziemnomorski noworoczny wypad w cieplejsze klimaty. Ale dałam się nabrać ;D Pozdrawiam z deszczowego Kalisza

  2. Zosiu, miód rozpuszczony w wodzie o tak wysokiej temperaturze traci wszystkie swoje właściwości. Ten napój będzie miał swoją moc – o której piszesz we wstępie – pod warunkiem, że rozpuścimy go w letniej wodzie. Zdjęcia jak zwykle piękne, pozdrawiam!

  3. herbata zdecydowanie rozgrzewająca, ale na moją wyobraźnię jeszcze bardziej działają zdjęcia morza w tle, zwłaszcza, ze niedługo sama będę podziwiać plaże w Orłowie!:))

  4. Mmm muszę spróbować takiej herbaty :)
    podoba mi się tez kubek, szukam takiego większego, zwykłego i białego :)

  5. Warto zamienić cytrynę na pomarańczę, albo po prostu dodać te dwa cytrusy razem, najlepiej po gotowaniu wycisnąć sok z nich, nie traci się bowiem ich wartości i aromatu :) i do gotowania koniecznie dodać laskę cynamonu !

  6. Świetny pomysł na zdrowy, rozgrzewający napój:-) używam korzenia imbiru od dawna, ostatnio robię napój z ciepłej wody, domowego soku z malin i imbiru właśnie. Super alternatywa dla herbaty. Pozdrawiam. Marta:-)

  7. Zosiu,
    świetna kurtka i sweterek! Z jakiego sklepu pochodzą?

    Pozdrawiam!
    Karolina

  8. Droga Zosiu, obieranie imbiru nie jest konieczne ;) Poza tym imbir podobnie jak miód i cytryna traci swoje wartości w trakcie gotowania. Wszystkie te składniki powinno się dodawać do ostudzonej wody, a imbir najlepiej zetrzeć na tarce.

    Pozdrawiam serdeczenie,
    K.

  9. no prosze:) trafiłaś Zosia z postem, bo czas przeziębienia wisi nad nami wszytskimi:)

    imbir z cytryną i miodem piję od dawna:) ale imbir tre na tarce i zalewam wrzatkiem, potem cytryna a na koncu (jak przestygnie-miód)- ale fajny pomysl ze zrobienie herbaty w większej ilości:)

    Mojej koleżanki sposób na ból gardła: tarty imbir z gorącym sokiem jabłkowym:) PYSZNY HIT!!

    Będą w Berlinie na Sylwestra spróbowałam w knajpie wietnamskiej też ciety na patyczki imbir z limonką i cukrem trzcinowym- na gorąco-pycha:)

    a od siebie dodam, że odkąd dowiedziłam się,że najlepiej “obierać” imbir zeskrobując łyżką/łyżeczką lub tempą stroną noża skórkę- od tej chwili nie obieram imbiru i przez co nie tracę jego ilości:) A jak trę na tarce to czasem i ze skórką:)

    pozdrawiam cieplo z zimowego Drezna,
    Weronika

  10. Ten przepis spadł mi z nieba ;) Leżę w łóżku zakatarzona, a niedługo trzeba wrócić na uczelnię po dwóch tygodniach wolnego.
    Zobaczyłam recepturę i od razu przygotowałam napój. Świetnie rozgrzewa, fajnie drapie w gardło i jest po prostu przepyszny. Polecam!

  11. Zosiu,
    gdzieś słyszałam, że nie ma potrzeby obierania ze skórki, nie różni się ona bowiem niczym od wnętrza korzenia oprócz tego że jest zasuszona. Szkoda roboty no i tych cennych odpadków, które śmiało można wykorzystać. :)
    Pozdrowienia ze Szczecina ;)

  12. Moja córka robi też wspaniałą herbatę tzw zimową z imbirem;) dodaje jeszcze 2-3 plastry pomarańczy i sok malinowy Polecam ,pycha :) Pozdrawiam noworocznie

  13. Zosiu,
    przepraszam, za komentarz nie na temat, ale od dawna chciałam zapytać – skąd pochodzą Wasze obrączki? Są takie piękne!
    Pozdrawiam, miłej niedzieli! :-)

  14. Ja piję czasami nawet samą wodę z imbirem. Świetny sposób na infekcję gardła.
    Piękny ten imbir, widać, że jest świeży. Czasami zdarza mi się kupić taki, który po obraniu okazuje się szary…

    Pozdrawiam Cię Zosiu serdecznie!

  15. Witaj Zosiu,
    przepraszam, że nie na temat… ;)
    Jaki jest kolor Twoich oprawek okularowych?
    Jestem w trakcie wybierania czegoś odpowiedniego dla siebie, znalazłam w odcieniu wiśniowym i boje się, żeby nie był zbyt ekstrawagancki. Po zdjęciach trudno określić, czy Twoje to brąz czy raczej inny odcień? A wyglądają stylowo i delikatnie.
    Pozdrawiam

    • Karolino ja mam takie same oprawki są od Evy Minge do kupienia w Vission express i są koloru: góra brąz i delikatnie przechodzi w kolor miodowy. Są bardzo ładne delikatne ale z charakterem.

  16. Przepiękne zdjęcia Zosiu, morze o tej porze roku jest bardzo urokliwe.
    Ja dziś wróciłam z gór. Spędziłam uroczego sylwestra i wyjeździłam się na nartach.
    W ubiegłym roku byłam nad morzem, w tym roku zdecydowaliśmy się na góry.

    Herbatka imbirowa jest jedną z moich ulubionych , ja dodaję jeszcze laskę cynamonu.

    Pozdrawiam,
    Małgosia

  17. Ja namiętnie kupuję kandyzowany imbir i przy drapiącym gardle podgryzam.
    Czasami dodaje go do herbaty.

  18. A ja do czarnej sypanej herbaty jeszcze dodaję kardamon zmielony, kawałek cynamonu…. mmm… pycha!
    Imbir owszem ale nie dodajemy go na wrzątek, a tymbardziej nie gotujemy, dodajemy do lekko przestudzonego napoju

  19. Taka imbirowa herbatka bedzie idealna gdy spadnie w koncu troche sniegu i temperatura spadnie nieco ponizej zera, bo jak narazie w Opolu na termometrach 12 sropni;) Zosiu, pozdrow prosze odemnie Orlowo! I prosze o wiecej zdjec z Orlowem w tle
    Pozdrawiam bardzo slonecznie
    Kamila

  20. Zosiu herbata pyszna! Specjalnie dzisiaj wyskoczyłam zasmarkana do sklepu po świeży imbir i cytryny, żeby przygotować na rozgrzanie ten napój :) mam nadzieję, że pomoże mi w przeziębieniu.

    Zosiu mam pytanie, bo są podzielone zdania na ten temat. Jedni obierają imbir, inni nie, to jak w końcu jest?

    Pozdrawiam serdecznie :)

    • Ja osobiście obieram- moja znajoma która przez wiele lat mieszkała w Azji, nauczyła mnie żeby obierać :-) Szczególnie jak się przygotowuje wywar:)

      Pozdrawiam ciepło i życzę dużo zdrowia!

      Zosia

  21. Zimą bardzo lubię imbir wszelkie herbatki,ciastka,czekolady wszystko co ma imbir:) .Bardzo ładne zdjęcia:)

    • Te kubki można kupić z kawiarniach Starbuck`sa :-) Są 3 wielkości.

      Pozdrawiam ciepło,

      Zosia

  22. super, imbir chodzi za mną od kilku dni.

    a jakie noże używasz w kuchni? jeśli oczywiście możesz podać markę, to byłabym wdzięczna ;)

  23. Imbiru nie trzeba obierać, ale jeśli już warto robić to łyżeczką, dzięki temu nie marnujemy tyle samego korzenia. A cytryna jeśli jest woskowana to nawet po umyciu nie powinno się jej dodawać ze skórką do napojów czy jedzenia.

  24. Zosiu, posłuchaj sobie jutro po południu lub puść swojej córeczce lub mężowi, moją ulubioną piosenkę autorstwa, Shane Wirkes as House Practice, (M jak miłość))))).

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.