Skip to main content

Orzeźwiająca lemoniada z arbuza

* * *

Upały, upały, upały! A na taką pogodę nie ma nic lepszego jak orzeźwiająca lemoniada z arbuza. Przy tym przepisie szczególnie polecam Wam formę jej podania w wydrążonym arbuzie – wypróbowałam przy ostatniej imprezie i goście byli zachwyceni! Taki mały drobiazg, który angażuje zaproszonych a nam ułatwia w innych czynnościach, które wiążą się z podejmowaniem gości. A co powiecie na wersję z alkoholem?

Skład:

1 dojrzały arbuz (różowy i żółty)

1 dojrzały melon

1 cytryna

1 limonka

2 szklanki kruszonego lodu

2-3 łyżki brązowego cukru

A oto jak to zrobić:

1. Arbuza i melona przecinamy w połowie i wyjmujemy miąższ. Usuwamy pestki a masę przekładamy do blendera. Dodajemy kruszony lód, brązowy cukier, sok z limonki i cytryny. Całość miksujemy na gładką masę i przelewamy do wydrążonego arbuza. Dodajemy plastry cytryny. Tak przygotowaną lemoniadę podajemy mocno słochodzoną.

Komentarz: Polecam również wersję z alkoholem – Martini Bianco, Malibu lub z Tequilą. 

* * *

Wskazówki jak rozpoznać dojrzałego arbuza?

 – warto przyłożyć ucho do arbuza i spróbować pobębnić w niego dłonią – jeżeli usłyszycie tzw. dudniący dźwięc, to znak że jest dojrzały,

– warto unikać małych arbuzów – jest większe prawdopodobieństwo, że arbuz o większych rozmiarach będzie lepszy,

– dojrzały arbuz ma jednolity zielony kolor skórki, a paski nie wyróżniają się.

*  * *

Jeżeli jeszcze znacie jakieś sposoby, śmiało piszcie w komentarzach!

Po więcej przepisów i zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

21 Odpowiedzi do “Orzeźwiająca lemoniada z arbuza”

  1. Zosiu skąd pomysły na takie kadry? Nie mogę się napatrzeć na ten koktajl, który wpływa do tych zmrożonych kuleczek :P:PPPP

  2. Zosiu wdziałam od rana na Instagramie cudowne zdjęcie z jagodziankami! Kiedy podzielisz się z nami przepisem?

    Pleaseeeee :*

  3. Ale cudowny przepis i jeszcze lepsze zdjęcia!!! Zosiu nieustannie zachwycasz! Dziękuję za ciągłe źródło inspiracji! :*

  4. No teraz to przeszłaś Zosiu samą siebie! Przepis idealnie dopasowany do pogody, zdjecia jak zawsze zachwycają. Czyżby wcoraz więcej postów? (Mała na wakacjach

  5. Wowowowoow:)) cudowny:) napilabym sie, a tu jeszcze tyle godzin w biurze;), dobrze, ze chociaz klima jest.

    • … to życzę szybkiego upływu czasu w biurze i wspaniałego, słoneczengeo weekendu :*

  6. Zosiu, czy to jakas specjalna “lyzka” do wydrazania miazszu z arbuza? Pozdrawiam z pobliskiego Redlowa, zdjecia jak zawsze piekne;)

  7. Wow! Swietny pomysl i piekne zdjecia! Jestem znana z tego (no coz, nie uzyje slowa slawna :P), ze potrafie zjesc calego arbuza w jedno popoludnie! Ostatnio tez ‘eksperymentuje’ z arbuzem i innymi pysznosciami na upaly na moim blogu! Zapraszam! :)

    http://www.allnnothing.com

  8. To jest super opcja na ciekawy wpis :D jak rozpoznać dojrzałe ( a nie przejrzałe) owoce :D. Te popularne nasze to oczywistość ale np….mangostan, mango, avocado, kiwi, melon (często zdarza mi się kupić już przejrzałe:( )
    Przesyłam troszkę ochłody w upały :):):)

  9. Cześć Zosia. Mam jeszcze pytanie odnoszące się do kremu z groszku. Czy mogłabym użyć mrożonego groszku przykładowo z firmy Bonduelle? Ostatnio zrobiłam te zupkę ponownie i zrobiłam pół na pół, czyli swieży groszek + konserwowy z puszki. Niestety to już nie to samo.

  10. Wlasnie zrobilam choc z mala modyfikacja -bez dodatku cukru. Wyszlo pysznie i orzezwiajaco!

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.