Kolejny miesiąc za nami, zatem jak zwykle zapraszam Was na kilka ujęć z ostatnich dni. Jak stare przysłowie powiada: w marcu jak w garncu. Tak też było! Pierwsze dni były pioruńsko zimne – zapewne to przez wiatr od morza. Aura nie sprzyjała ani spacerom ani pracy. Przeziębienia też nas dopadły i gdyby nie przyspieszony okres wielkanocny […]