… nie ma lepszego sposobu w ciągu dnia na zaspokojenie głodu, niż własnoręcznie przygotowywana kanapka z pesto, wsuniętymi pomidorami i kilkoma plastrami sera mozzarella. Mieszkając spory okres poza domem, pomidory z mozzarellą były wpisane na stałe w moje codziene menu. Prawie do znudzenia! Aż w pewnym momencie, w biegu wpadłam na małą restauracyjkę i pozazdrościłam im ogromnych kanapek z różnymi pysznościami. Jedną z nich, była właśnie świeża bagietka z pesto. Szybko czmychnęłam do domu i sama spróbowałam dorównać temu cudu.
Moim zdaniem, świeże pesto i bagietka jest dostatecznie sycące, że można od czasu do czasu urozmaicić sobie nimi drugie śniadanie w pracy. Sami spróbujcie :-)
Skład:
1 mała bagietka
3 garście świeżej bazylii (1 bazylia w doniczce)
1 ząbek czosnku
garść świeżo startego parmezanu, albo 1 torebka
1-2 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli
garść orzechów włoskich lub pinii
1 mozzarella
1 świeży pomidor
A oto jak to zrobić:
1.Miksujemy czosnek, swieże liście bazylii ze szczyptą soli. Dodajemy orzechy, 1 łyżkę oliwy i miksujemy dalej. Przekładamy do miski i wsypujemy parmezam. Delikatnie mieszamy i wlewamy tyle oliwy, żeby składniki się połączyły i stworzyły gęsty sos (mniej więcej jeszcze 1 łyżkę).
2.Bagietkę smarujemy pesto i nakładamy pokrojoną w plastry mozzarellę i pomidor. Przed podaniem, możemy na 5 minut włożyć do piekarnika, rogrzanego do 160 stopni.
.. obrywamy swieże liście bazylii
..dodaję orzechy
.. i starty parmezan (koszt 1 paczuszki, ok 2,80 zł).
Kroję ser mozzarellę i pomidory w plastry.
..smaruje bagietkę sporą ilością pesto.
.. przed podaniem, możemy włożyć do piekarnika (w pracy proponuję do mikrofalówki) na dosłownie kilka minut. Pycha!
Kategorie: Śniadanie, Kolacja, Przekąski
hmmmm wygląda całkiem okazale. Od patrzenia aż mi burczy w brzuszku!!
Pomysl bardo trafiony i mysle, ze ta kanapka moze byc podawana zarowno na zimno jak i na goraco.
W jakiej temperaturze i w jakim czasie w piekarniku osiagnie sie najlepszy efekt?
Czekam z niecierpliwoscia na jakiejs interesujace pomysly odnosnie chleba tortilla. Nie mam zadnej inspiracji poza dodatkami z miesa mielonego badz przygotowania lazanii serowo-pomidorowej na bazie tortilli.
Pozdrowienia ze Szwecji
oooojjjjjjj taaaaaaaaak !!!! mniamuśnie
mmm pyszności;) Oj chyba dzisiaj na kolacje przygotuję taką małą ucztę ;) Super pomysł Zosiu!
… cytujac kasayka “Biedronka to sklep dla biedakow” ;)
jejku jaka pychotka… :)
aż ślinka cieknie! wypróbuję na pewno (bardziej skomplikowanych przepisów nie mam odwagi!) i pięknie wyglądasz Zosiu! pozdrawiam
http://www.margomi.blogspot.com
Super blog, i smakowite zdjęcia. Gotowanie zawsze było mi bliskie, a przepisy, które publikujesz są w sam raz do wykonania przez młodą zabiegana mamusię:). pozdrawiam Cieplutko
Zosiu przepisy są rewelacyjne, jeszcze nie miałam czasu wypróbować, ale na pewno to zrobię!
Przyłączam się do poprzedniczek – nie dość, że świetnie musisz gotować to jeszcze rewelacyjnie wyglądasz!!! :) strasznie chciałabym żebyś napisała również coś o modzie, mimo, że pewnie się z Kasią umawiałyście inaczej. Ale widzisz ja na przykład byłabym wdzięczna za jakieś inspiracje “biurowe” a ty z racji tego, że pracujesz w korporacji to musisz mieć jakieś doświadczenie, obycie i parę pozycji w swojej szafie, które by się nadawały do rozpropagowania. Czasami brak mi polotu, najłatwiej włożyć na ważniejsze spotkania “mundurek” w postaci garsonki i koszuli a na tzw. business casual – dżinsy (choć pewnie nijak podchodzą pod definicję business casual) i marynarkę… a ty nawet w kuchni wyglądasz tak subtelnie i elegancko! Nie daj się prosić :)
popieram prosbe
wygląda pysznie- na pewno spróbuję :)
pozdrawiam!
Ja też na pewno spróbuję, uwielbiam szybkie i treściwe śniadanka :)
Poza tym, chciałam powiedzieć, że wczoraj piekłam Zosiu Twoje ciasto marchwiowe! Wyszło cudowne tylko zamiast migdałów dołożyłam garść orzechów włoskich i starłam marchew na oczkach tzw. jarzynowych (czyli tych większych) a i tak marchew jakby się rozpłynęła. Tak więc bardzo dziękuję za ten i inne Twoje przepisy. W mojej kuchni stały się od lutego niezastąpione :D
Pozdrawiam
Super. Ja również często dodaje startą marchewkę na tzw. dużych oczkach.. i praktycznie nie odczuwa się różnicy, a zawsze mniej pracy. Pozdrowienia dla naszej stałej Czytelniczki :)!
Ja jeszcze marchwiowego nie probowalam, ale juz niedlugo, ale moge polecic tortille z kurczakiem – pyszna!!! Tyle ze ja do niej jeszcze dodalam swiezego ogorka i pomidora. Pozdrawiam
podajesz świetne przepisy w sam raz dla osób zaczynających przygodę z gotowaniem- takich jak ja i zapewne wielu innych czytelniczek Waszego bloga;) dziewczyny życzę miłego dnia :)
Cieszę się bardzo. Właśnie taka idea była, przy tworzeniu tego bloga kulinarnego. Zapraszam serdecznie i pozdrawiam! Udanego poniedziałku ;-)
wyglada przepysznie…musze koniecznie spróbować.
Zosiu a mam pytanie z innej beczki? Kasia wkleiła zdjecia u siebie z jakiejś waszej wspólnej imprezy. Chodzi mi o menu. Teraz w weekend organizuje urodziny dla męża, będzie kilkoro znajomych i jak zawsze dylemat co tu zrobić? możesz napisac co u Was było?
Jakies menu na wieczór ze znajomymi. Wiem, ze już trochę przepisów jest i mozna z nich skorzystać, ale może jeszcze coś podpowiesz?
Dzięki z góry i pozdrawiam..
Zdjęcia są z kawiarni i piekarni Vincent w Warszawie. Serdecznie polecam to miejsce:) już gdy się przechadzam Nowym Światem, zapach wypływający z tamtego miejsca jest zawsze tak kuszący, że nie sposób tam nie zajżec. Polecam serdecznie:) plus za francuską muzykę
oczywiście zajrzeć* przepraszam za błąd
Zosiu a podpowiedz proszę czy dodajesz jeszcze jaies przyprawy? pierwszy raz bede to przyrzadzala i chcialabym zeby wyszlo jak najlepiej/ pozdrawiam Cie ze sląska.
ha! jutro wyprobuje! :)
Zosiu,
Miałam w domu wszystkie produkty potrzebne do przygotowania tego przepisu i żadnego pomysłu na lunch, więc postanowiłam spróbować… :) Pesto jest rewelacyjne – już nigdy nie będę kupować gotowego :)
A kanapka przypieczona w piekarniku smakuje naprawdę świetnie. Idealny pomysł zarówno na lunch jak i na kolację :)
To już kolejny Twój przepis, który dopisuję do listy wypróbowanych i moich ulubionych :)
Bardzo Ci dziękuję za inspiracje i pozdrawiam serdecznie!
UWIELBIAM! mozzarella, pesto i pomidor, a czasami nawet avocado to mój ukochany zestaw zywieniowy :D
Pozdrawiam,
klatkac.blogspot.com
kurcze ale mi narobiłaś smaka … a ja dziś na 2 pomarańczach od rana tylko … a jeszcze 1,5h w pracy :/
Ale później biegnę po pomidorki i mozzarelle.
Pozdrawiam,
http://ch-and-ch.blogspot.com/
ale pychota ;) Muszę wypróbować koniecznie!
P.S. śliczny sweterek!
Zosia ma zawsze fajne sweterki…:D A może mogłaby zdradzić gdzie kupiła ten ? :))
ale Zosiu super wygladasz!!!
.. dziękuję :)
Uwielbiam pesto! To mój ulubiony sos do makaronów.
Oczywiście spróbuję go i w wersji kanapkowej. Jednakże chyba nie zdecyduję się na robienie go sama – kupię w słoiczku :P
Ja też przez wiele lat kupowałam pesto w słoiczku i uwierz mi, naprawdę jednak warto spróbować samemu zrobić. Smak jest zupełnie inny- mniej gorzki i bardziej esencjonalny. Podążaj wg. mojego przepisu a zajmie Ci to jedynie chwile ;-) pozdrowienia,
Zosia
Obiecuję wypróbować pesto wg Twojego przepisu :)
A przy okazji: Baaaardzo Ci dziękuję za Twojego bloga. Wiem, że nie posiadam talentu kulinarnego, ale Twoje przepisy są proste, przystępne i co najważniejsze – składają się z produktów powszechnie dostępnych! Wiele z nich już wypróbowałam i wszystkie okazały się strzałem w 10.
Czekam(y) więc na więcej, a może kiedyś i na wersję papierową – Twoją własną książkę kucharską. Pomyśl o tym, bo masz talent!
.. :) pomyślę i dziękuję za ciepłe słowa! Teraz planuje menu wielkanocne. Pozdrowienia z Trójmiasta!
O tak tak :) w tym roku śniadanie wielkanocne po raz pierwszy u nas – będą babcie i dziadkowie naszego “roczniaka” – szczerze mówieąc chciałabym zaskoczyc – także czekam na menu wielkanocne z niecierpliwością!!!! krem pomidorowy – REWELACJA!!!!
Zosiu, dzięki za przepis, uwielbiam takie kanapki.
I przychylam się do sugestii w komentarzach – napisz czasem coś o ciuchach, bo Twój styl robi wrażenie :)
Pozdrawiam!
Zosiu, Zosiu!
Kupiłam sobie takie śliczne wysokie szklanki na kawę. I teraz zamierzam serwować w nich idealną kawę;) I owszem, w internecie jest wiele przepisów, ale przyzna, nie mam do nich zaufania. Natomiast próbowałam przyrządzić już kilka Twoich specjałów i wszystkie wyszły bardzo smaczne. I w tym momencie muszę zaznaczyć, że do tej pory unikałam kuchni jak ognia;p Naprawdę, potrafię zepsuć nawet jedzenie z torebki:p Ale zdjęcia dodane do Twoich przepisów są tak zachęcające, że nie mogłam oprzeć się pokusie poeksperymentowania w kuchni;) Dlatego gdybyś znała przepis na dobrą kawę to proszę zamieść go tutaj. Już nie mogę się doczekać kiedy wleje do moich szklanek kawowy napój, który będzie tego godzien;))
Pozdrawiam i życzę zapału do prowadzenia bloga, bo uważam, że warto!
uwielbiam połączenie mozzarelli i pomidora, napewno wypróbuję powyższy przepis:)
chciałam również dodać, że tortilla z kurczakiem zrobiła wśród moich znajomych niezwykłą furrorę, a jak mam być szczera, ich ciężko zadowolić;]
pozdrawiam serdecznie, czekam na kolejne kuchenne kombinacje:]
To bomba! Pozdrowienia i dzięki za komentarz!
dzięki za świetnego bloga dziewczyny:) i piszcie piszcie i czekam na jeszcze:)
dzięki za przepisy i za tematy które poruszacie:)
Ostatnio ogladalam program kulinarny Jamiego Olivera 30 min meal (mieszkam w UK) i polecal samemu scierac parmezan, zemias uzywac tego juz startego, ktorego mozna kupic w sklepie. Ponoc ma o wiele lepszy smak i aromat
Zgadzam się ma lepszy smak taki parmezan.
Zgadzam się taki parmezan jest lepszy
Coś wspaniałego! Na pewno wypróbuję!
aż ślinka cieknie.;p
Zosiu masz śliczny sweterek! Gdzie go kupiłaś? Pozdrawiam gorąco:)
Zosia!
właśnie zrobiłam kanapke i NIGDY nie jadłam lepszej! Twoje przepisy są genialne :) Mam nadzieję że podzielisz się z nami swoimi innymi-równie pysznymi kanapkowymi przepisami? Pozdrawiam :)
Na pewno pyszna!!! Kurcze, gdybym tylko miala skladniki w domu to juz bym zrobila, jutro po pracy koniecznie biegne do sklepu!
Na zdjęciu to jest ciabata a nie bagietka.
Zainspirowałaś mnie do tego stopnia że gotowanie niegdyś moja zmora stało się niezwykłą przyjemnością nie tylko dla mnie, ale też dla mojego narzeczonego :) dziękuje :)
ale miło :) będę się starać- miłego wieczoru!
Witam:)
Dziewczyny gratuluje świetnego bloga. Kocham tu zaglądać.
Zosiu namietnie testuje wszystkie Twoje przepisy:) I na razie pychota! Bagietka z truskawkami już na zawsze zagości na moim stole! Dziekuje:*
Zosiu, na początku chciałam napisać, że bardzo lubię czytać przepisy i oglądać “smakowite” zdjęcia jakie wstawiasz :), chciałam się zapytać, tak z ciekawości, skąd w Tobie taka pasja i zamiłowanie do gotowania? Od czego to się zaczęło? Jak rozwijasz swoją wiedzę? Widzę, że to sprawia Ci tyle przyjemności i wkładasz w swoje przysmaki wiele serca. Ja jestem “początkującą kucharką” jeszcze eksperymentuje no i też staram się uczyć od lepszych, dlatego zaglądam tu bardzo często :)Pozdrawiam Cię serdecznie!
proszę, Vincent, sam Nowy Świat (wiem, pracowałam obok) – najtańsza kanapka chyba 12 zł… kogo na to stać??? wydaję tyle dziennie na samodzielne wyżywienie mnie i mojego męża Mareczka! Fajnie, że macie kasę, ale w Polsce, to ludzie nie mają… A poza tym jak Zosia może być w Warszawie i robić zdjęcia Kasi codziennie w Sopocie??
Zgadzam się świeży starty parmezan jest najlepszy.
Po męczącym dniu spędzonym na zajęciach zafundowałam sobie to cudo. Gorąco polecam bo jest pyszne i łatwe w przygotowaniu. Czekam na więcej przepisów:-)
Wygląda bardzo smacznie:) Ale każda potrawa robiona przez Ciebie Kasiu wygląda cudownie:) Oby tak dalej:) Buziaki
I’m not eaisly impressed. . . but that’s impressing me! :)
Świetny pomysł na kanapkę. Robiłam również omlet i ciasto marchewkowe. Jestem wegetarianką i podoba mi się to, że mogę tutaj znaleźć też wiele przepisów na dania bezmięsne. Pozdrawiam serdecznie!
Zosia jesteś boska :) możesz dodać jakiś przepis dobrej zupy, może w końcu się nauczę :)
:) Jak miło, dziękuję bardzo. Całkiem dobra zupa, która mi wyszła to krem z pomidorów. Może spróbuj? Może Ci zasmakuję. Pozdrawiam serdecznie!
Fantastyczny przepis a kanapki boskie!!!
własnie skonsumowałam kanapke:) rewelacja Zosiu:) oby tak dalej:))) pozdrawiam!
Pięknie wygląda!!! :) Tylko szkoda, że składa się z pomidorów i nie ma jakiegoś zamiennika :( Jestem na nie uczulona ;/
Ale muszę powiedzieć Ci Zosiu, że dużo tu u Ciebie fajnych pomysłów na coś szybkiego :)
Masz niesamowity talent!!!
Jak możesz to dodawaj częściej swoje kulinarne notki! :)
Ja czekam teraz na coś słodkiego ;)
Pozdrówki!
Moj mezczyzna sie smieje, bo co zobacze u Zosi to musze zjesc ‘koniecznie dzis’.. i tak wczoraj byl pycha makaron z pesto.. a jeszcze wczesniej carbonara.. Deserem z mascarpone i malinami zajadaja sie wszyscy znajomi :)))
głodny…
Zosiu chcemy wiecej ciebie! więcej zdjec! Wiecej potraw! Wpisuj wiecej postów! :p
Chyba fajna z ciebie dziewczyna :P
:D :D dzięki, będę się starać!
OMG mega pyszne… zosiu Twoje przepisy robią wsord rodziny i znajomych furorę… szczegolnie krem z mascarpone:) aaa tortilla z kurczakiem niebo w gębie:)
Extra !!! Bardzo, baaardzo się cieszę! Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej całej Rodziny!
Witaj Zosiu,
wiem, że to może nie jest najlepsze miejsce na tego tupu prośbę, ale bardzo zafascynował mnie wystrój Twojej kuchni:) możesz wstawić kilka zdjęć, które ukażą ją w całości?:) Gdzie się zaopatrywałaś w meble i wyposażenie?:)
Pozdrawiam! Paulina
Dziękuję bardzo. Meble kuchenne pochodzą z IKEA, a wszystkie dodatki kolekcjonuję już od paru lat. Polecam pochodzić po różnych kołach, targach czy też upatrywać wiosenne ,,wystawki”. Pozdrawiam serdecznie.
Byłaś może kiedyś w Gorzowie Wielkopolskim? Sprzedają tam przy przystanku słynne bułki z pieczarkami :) Może jeżeli jadłaś, spróbujesz odtworzyć ich smak w domowym zaciszu i podasz przepis? Bardzo mi zależy na takich domowych bułeczkach, które będa bardzo bardzo podobne do TYCH gorzowskich, a Ty msza na prawdę multum pomysłów :) Prosze odpisz:)
Poza tym – nie lubię mozzarelli, pesto chyba też nie (nie jadłam, acz jestem mocno wybredna i jak juz wiem, że coś mi nie będzie smakować… to nie będzie. :P) – ale spróbuję taką kanapkę, gdy tylko kupię takie pieczywo, bo w mojej mieścinie taką bułę ciężko wynaleźć ;-)) czym byś zastapiła pesto?
Zosiu!
Chciałam Ci bardzo podziękować za Twoje przepisy! :) Dziś przyrządziłam mojemu ukochanemu pyszną kanapkę z domowym pesto oraz krem mascarpone z malinami – był wniebowzięty, ja również, czarujący smak i rozkoszna prostota przygotowania…niebo w gębie :)
Pozdrawiam serdecznie!
Super, cieszę się bardzo! Również pozdrawiam, miłego wieczoru!
ZROBIŁABYŚ PRZEPIS NA JAKIŚ MAKARONIK >?
KOCHAM MAKAROONY ! < 33 : )
Pisząc ten komentarz trzymam w ręce kanapke z pesto, pomidorami i mozzarella:D Pyszna!
I dołączam się do poprzednich komentarzy, że fajnie że zamieszczasz przepisy dla amatorów kulinarnych;) Raz na jakiś czas lubie wypróbować coś nowego i szukam inspiracji na Twojej stronie.
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie!;)
Jak się nazywa to urządzenie w którym mielona jest bazylia i reszta składników? Z tego co widzę jest małe i poręczne. Ja mam blender, taki do którego wrzuca się składniki, jednak on jest za duży i nie “złapie” odpowiednio wszystkich składników.
Łał, chyba spróbuję tego, nie dość, że zdrowe to jeszcze wygląda naprawdę smakowicie ;)
mam pytanie JAKIEJ FIRMY JEST PARMEZAN?
witaj Zosiu ;)
bardzo smakowała mi ta kanapka i jeszcze nie raz ją sobie zrobie a sos pesto został moim ulubionym cuudo ;)
Extra!!!! Dzięki za komentarz. ;-)
Do pewnych przepisów z Twojego bloga wracam po jakimś czasie jak na przykład dzisiaj,chciałam zrobić fajną kanapkę i przypomniałam sobie o tym poście.
Fajnie,że inspirujesz i tak cudownie bawisz się kuchnią:)))Pozdrawiam:)))
przepyszne:)
gorąco polecam!!
Witam,
chciałam zapytać gdzie kupujesz te białe naczynia, których używasz w piekarniku?
Co do przepisów super.
Pozdrawiam
już niedługo dostępne będą w moim sklepiku:)
O nie! Muszę stąd iść, po co tu wchodziłam! W brzuchu już mi tak burczy, że chyba nie wytrzymam do konca pracy…
Swoją drogą to ciężko o dobrą ciabattę. Te z marketów są zwykle tak twarde, ze zęby można sobie połamać. Polecam na przyklad ciabattę z limaro – podobno na bazie oryginalnego przepisu włoskiego, warto spróbować!
Zosiu, właśnie skończyłam jeść tą pyyyyszną kanpkę. Zgrillowalam ją około 4 min w elektrycznym grillu. Pychota, dziękuję!
Zosiu, fantastyczny przepis – ten smak to moje klimaty :-)
Zamiast orzechów włoskich można dodać do pesto orzechy piniowe – smak jest inny ale również doskonały http://www.tipy.pl/artykul_11995,jak-zrobic-pesto-z-bazylii-i-orzechow-piniowych.html
to na zdjęciu to nie jest parmezan. Lepiej zeby zaden Wloch czegos takiego nie ogladał … :]