Skip to main content

O zakwasie buraczanym, dlaczego warto go samemu przygotować i co możemy z niego ugotować

*   *   *

Chcemy tego, co sezonowe! – to jeden z komentarzy Czytelnika, który utkwił mi w pamięci i sprawił, że postanowiłam przygotować to, co o tej porze roku najczęściej stoi w słoiku na naszym kuchennym parapecie. Zakwas buraczany nieraz ratował moją kondycję, szczególnie będąc w ciąży, kiedy niedobory żelaza potrafiły dać mi w kość. Pomyślałam sobie, że może przy okazji jesiennych rozgrzewających potraw, warto pokazać jak wykonać go samemu i do czego wykorzystać. Buraki są dość nietypowymi warzywami – wyraźnie kryjące w sobie niezwykłe połączenie słodyczy i ziemistości. Myślę, że to jedno z tych tradycyjnych, staromodnych warzyw, które zasługuje na naszą uwagę.

Przepis na domowy zakwas buraczany z dodatkiem czosnku i imbiru

Skład:

1 kg buraków

1 litr wody

1 czubata łyżka soli

kawałek (ok. 3-4 cm) świeżego imbiru, pokrojony na cienkie plastry

4-5 ząbków czosnku

2 liście laurowe

3-4 ziarenka ziela angielskiego

A oto jak to zrobić:

  1. Umyte i obrane buraki kroimy na grubsze plastry i układamy warstwami w słoiku, przekładając je czosnkiem, cienko pokrojonymi plastrami imbiru i przyprawami. Ostatnią warstwą powinny być buraki. W przegotowanej i ostudzonej wodzie rozpuszczamy sól i zalewamy warzywa roztworem tak, aby całe były nim przykryte. Naczynie przykrywamy lnianą serwetą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5-7 dni.
  2. Po upływie czasu, zakwas przecedzamy, przelewając do wyparzonych butelek. Trzymamy w lodówce lub wykorzystujemy do barszczu ukraińskiego lub hummusu – poniżej propozycje przepisów.

Wskazówka: Dobrze jest docisnąć czymś składniki zakwasu, aby żaden składnik nie wystawał ponad powierzchnię – np. małym wyparzonym talerzykiem. Zapobiega to pojawieniu się pleśni.

Umyte i obrane buraki kroimy na grubsze plastry.

Pokrojone plastry buraków układamy warstwami w słoiku, przekładając je czosnkiem, cienko pokrojonymi plastrami imbiru i przyprawami. Ostatnią warstwą powinny być buraki. W przegotowanej i ostudzonej wodzie rozpuszczamy sól i zalewamy warzywa roztworem, tak, aby całe były nim przykryte.

Naczynie przykrywamy lnianą serwetą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5-7 dni.

Przepis na hummus z dodatkiem kiszonych buraków

Skład:

1 puszka ciecierzycy

2 czubate łyżki pasty tahini

1 łyżeczka mielonego kuminu (może być więcej)

2-3 ząbki czosnku

ok. 60 ml oliwy z oliwek

1 duży kiszony burak lub kilka plastrów (możemy wyjąć z naszego domowego zakwasu)

kilka łyżek domowego zakwasu z buraków (przepis powyżej)

do podania: szczypta czarnuszki / prawdziwki w occie / posiekana pietruszka / cienki plastry czosnku

A oto jak to zrobić:

  1. Wszystkie składniki na hummus umieszczamy do kielicha blendera. Całość dokładnie miksujemy na gładką konsystencję. Jeżeli uznamy, że hummus jest za rzadki, to dolejmy kilka łyżek lodowatej wody. Cieciorka absorbuje dużo soli, więc na końcu doprawmy dodatkową porcją soli.

Moja wersja przepisu na barszcz ukraiński z wykorzystaniem domowego zakwasu

Skład:

ok. 1 litr wody

1 pęczek włoszczyzny

kawałek wędzonego boczku

1 cebula

3-4 ząbki czosnku

2 duże ziemniaki

4 liście laurowe + 6 ziarenek ziela angielskiego

1 szklanka zakwasu buraczanego (powyżej przepis)

1 puszka ugotowanej czerwonej fasoli

1 łyżka suszonego oregano lub lubczyku

garść posiekanej pietruszki

świeżo zmielony pieprz i sól morska

A oto jak to zrobić:

  1. W żeliwnym garnku podsmażamy na maśle posiekaną w kostkę cebulę, obrane i pokrojone ziemniaki, wyciśnięty czosnek i wędzonkę. Dodajemy suszone zioła i smażymy parę minut. Następnie dodajemy obraną i pokrojoną włoszczyznę, ziele angielskie i liście laurowe. Całość zlewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i pozostawiamy na min. 30 minut, aż warzywa zmiękną. W trakcie gotowania możemy dolać nieco wody.
  2. Gdy uznamy, że warzywa są miękkie, a zupa powoli staje się aromatyczna, dodajemy odcedzoną czerwoną fasolę z puszki i posiekaną pietruszkę. Całość doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą. Na końcy, gdy zupa ostygnie dolewamy zakwas z buraków. Mieszamy i podajemy na ciepło (uwaga, nie podgrzewamy zbyt mocno, bo zakwas przy wysokich temperaturach traci swoje wartości odżywcze). Zupę możemy podać z kwaśną śmietaną i dodatkową porcją pietruszki.

nóż kuchennych – VICTORINOX

[współpraca]

Wraz z rozpoczęciem jesiennego sezonu dołączyłam z Grzegorzem Łapanowskim i Izą z bloga Czarna Wisienka do projektu Kulinarnej Drużyny kultowej szwajcarskiej marki noży Victorinox. Już niebawem kolejne odsłony kulinarnych wyzwań.

[współpraca]

19 Odpowiedzi do “O zakwasie buraczanym, dlaczego warto go samemu przygotować i co możemy z niego ugotować”

  1. Zakwas jest bardzo zdrowy! Pijemy regularnie. To naturalne probiotyki:-) Przepisy super.
    Pozdrawiam serdecznie z południa PL,
    Marta:-)

  2. Szczerze, to moje buraki nigdy nie dotrwają do zakwasu;-D podgotowuję w wodzie z solą, cukrem i octem i wcinam wszystkie, no nie mogę się oprzeć;-) teraz u mnie faza na orzechy i marchewkę, właśnie zawitałam na bloga, żeby wyszukać przepisu! buźka!

  3. Właśnie dziś mieliśmy na obiad pyszny barszcz na własnym zakwasie. Dla mnie największym wyzwaniem jest to jak ułożyć buraki w słoiku żeby nie szły do góry i wystawały bo wtedy wchodzi pleśń. Jak sobie z tym radzisz?

    • Ja przykrywam z góry wyparzonym talerzykiem i obciążam (też wyparzonym!) słoikiem z wodą

    • Słoik można zakręcić wyparzona zakrętka i otworzyć dopiero po tygodniu. W takim środowisku trudniej powstaje pleśń . Polecam, mi w ten sposób barszcz nigdy nie spleśniał.

  4. Buraki-trudny temat :) Lubię świąteczny barszczyk i to tyle :) Za dziecka w kieszeniach chowałam buraki z zupy :) Moja mama kocha zakwas, jak chcę jej sprawić przyjemność kupuję w Zakwasowni, ale generalnie ja i buraki to miłość na odległość:)

  5. Ja przykrywam z góry wyparzonym talerzykiem i obciążam (też wyparzonym!) słoikiem z wodą

  6. Uwielbiam buraki! taka nagroda zimowa nagroda pocieszenia. Ale za każdy razem jak je obieram, wkładam najsłabszą koszulkę, Jak chronisz swoje kaszmirowe sweterki przed zaplamieniem?

  7. Witam, moze nie na temat ale skad jest sweter, w ktory jest Pani ubrana na zdjeciach,pozdrawiam

  8. Zosiu!
    A czy można dodać kapustę czerwoną do tego słoika?
    Kiedyś piłam właśnie taki zakwas ,też na niedobór żelaza .Niestety nie mam możliwości spytać autora o przepis z kapustą i burakiem, bo to było lata temu:/
    Może jakaś podpowiedz.
    Dziękuję

  9. Hej Zosiu, ja chciałam podpytać o dżinsy :-) możesz zdradzić jaka to marka i model?

  10. Zosiu, nastawiłam zakwas według Twojego przepisu. A teraz mam już barszcz i hummus😋Wszystko pyszne! Będziemy zajadać😊Uściski!😘

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.