Młode ziemniaki, gzik i chimichurri. Czy istnieje coś lepszego na upalne popołudnia? To proste, ale nieoczywiste danie stało się w ostatnich dniach letnim hitem w naszym domu. Gzik inny niż znacie, jednak zaryzykuję, iż to małe odstępstwo od tradycyjnej receptury wyjdzie Wam znakomicie. To co, gotujemy razem?
Skład:
1 kg młodych ziemniaków
1 pęczek koperku
1 pęczek kolendry lub pietruszki
1 papryczka chili
ok. 100 ml oliwy z oliwek
1 łyżka octu winnego
4 ząbki czosnku
szczypta płatków chili
250 g sera ricotta
150 g serka wiejskiego
sól morska
A oto jak to zrobić:
- Umyte ziemniaki kroimy na połówki i gotujemy do miękkości. Drobno siekamy koperek, kolendrę lub pietruszkę, papryczkę chili i czosnek. Posiekane zioła przekładamy do miski i dodajemy oliwę, ocet, płatki chili oraz sól. Ricottę i serek grani łączymy w naczyniu do uzyskania jednolitej masy (możemy zblendować masę).
- Ugotowane ziemniaki wykładamy do szerokiego naczynia. Polewamy chimichurri, solą i podajemy z gzikiem.
Wygląda obłędnie 😀
Prosto i pysznie, w sam raz na letni obiad w ogrodzie!
:*
Gdyby nie było tych dwóch pierwszych zdjęć, po prostu nie wiedziałabym, jak się myje i kroi ziemniaki. Dziękuję Zosiu, jesteś z nami na każdym kroku
:)))
Smak lata w czystej postaci- dziękuję za tak prosty, ale zarazem niesztampowy przepis na mega smaczne danie, pozdrawiam
Kochana jesteś!💖 dziękuję za odwiedziny!