* * * Te chwile, kiedy zasypiamy razem na hamaku, czytając opowiadania Kubusia Puchatka, muskani promieniami czerwcowego słońca. W oddali zapach piwonii, które w tym roku po raz pierwszy nam zakwitły i truskawkowego ciasta. Jeszcze ciepłego, bo przed chwilą wyjęliśmy z piekarnia. Ponownie otwieram drzwi do świata, w którym raz jeszcze mogę przeżyć etap przedszkolaka. […]