No dobrze, po powrocie z Kiruny zapragnęłam wrócić do smaku, który od lat kojarzy mi się z tym krajem: szwedzkich klopsików. Te niewielkie, pachnące kulki mięsa są tam czymś więcej niż tylko obiadem – to część codzienności, tradycji, rodzinnych spotkań. I choć wiem, że Szwedzi mogliby się na mnie nieco obruszyć, bo do ich klasycznych […]