Czasem tak nie wiele potrzeba, żeby przywołać błogie wspomnienia z niewinnych czasów dzieciństwa. Mój dzisiejszy przepis jest odgrzebany ze starych notatek. Dodałam jedynie otartą skórkę cytrynową ale możecie ją zamienić na szczyptę cynamonu lub łyżeczkę ekstraktu z wanilii. Jeśli chodzi o uśmiech domowników na widok kluseczek – w tej kwestii nic się nie zmieniło, pozostaje ten sam. Nie wiem kto nadał im miano leniwych ale zdecydowanie się z nim zgadzam. Idealnie miękkie, maczane w jogurtowym sosie sprawiają, że czas jakoś wolniej płynie. Jestem ciekawa jaki jest Wasz sposób na leniwe… weekendy?

*    *    *

Skład:

(przepis na 3-4 porcje)

250 g twarogu (może być półtłusty)

1 jajko

1 cukier waniliowy

skórka otarta z 1 cytryny

ok. 1/2 szklanki mąki pszennej (ok. 80 g)

sos: ok. 200 ml jogurtu naturalnego + 1 banan

do podania: świeże truskawki lub borówki

A oto jak to zrobić:

  1. W szerokim naczyniu łączymy twaróg, jajko, cukier waniliowy, skórkę cytrynową i mąkę. Zagniatamy ciasto do uzyskania gładkiej masy. Na oprószonym mąką blacie formujemy z ciasta wałki o średnicy nie większej niż 2 cm. Nożykiem kroimy kluski o podobnej wielkości (ja wolę mniejsze). Gotujemy we wrzącej wodzie do momentu, aż wypłyną na wierzch. Podajemy na ciepło z sosem jogurtowym.
  2. Aby przygotować sos: za pomocą blendera miksujemy jogurt z bananem na gładką konsystencję.

Kategorie:

23 odpowiedzi na “Leniwe kluski na słodko nie tylko dla leniwych. Domowy comfort food na weekend”

  1. Dobrze, że mój mąż nie przepada za słodkimi daniami, w przeciwnym razie jedlibyśmy leniwe co tydzień :) Piękna relacja z procesu “leniwienia” :) Planuję rozpocząć weekend od domowej pizzy albo focacci – świeżo po powrocie z Apulii, spróbuję wersji barese – z dodatkiem ziemniaka.

  2. uwielbiam! u mnie obowiązkowo ze stopionym, cieplutkim masełkiem, cukrem i cynamonem!

  3. Dzień dobry, czy można podpytać skąd jest sweterek?

    • Zosia

      Ewo, jasne, to zwykła bluza z HM (obecna kolekcja),
      Ściskam wiosennie🍀🌸☀️

  4. Leniwe robię moim dzieciom bardzo często. Zamiast cukru dodaje rozgnieciony banan i ziarenka amarantusa. Młodzież uwielbia.

    • Zosia

      Małgosiu, super pomysł z bananem! A ziarna amarantusa zastępują mąkę pszenną?

  5. Zosią czy ty myślisz że ja zaraz pojadę do biedronki po twaróg i pójdę do kuchni robić? To ci powiem ze wcale się nie myślisz, dopije kawę i lecę, pa uwielbiam 🥰😘

    • Zosia

      😂😂😂 Ewelino bardzo mi miło! Lubię takie wiadomości! Napisz tylko czy były warte zachodu😎

    • Zosiu, były 🤗 tylko widzisz dziś znowu muszę robić bo mojemu synkowi zasmakowały 😂
      Uwielbiam takie przepisy co są mega proste. bardzo dużo robię z twojej strony. Chyba w końcu muszę zająca poprosić o twoja książkę 😉

    • Zosia

      Aaaaaaaa❤️😘😘😘

  6. Biegnę już po twaróg:) Strzał w 10 ten przepisik:)))))

  7. Ale to nie sa chyba leniwe leniwe sa podobne do kopytek ale z dodatkiem twarogu a tu jest sam twarozek. Moja babunia robila takie na słodko ale z serka homogenizowanego i wtedy bez ziemniakow. Pewnie w roznych zakątkach kraju robi sie na różne spisoby.

    • Zosia

      Magdaleno, dziękuję za Twoje odwiedziny i czas tutaj☀️🤍 być może w każdym otoczeniu nazwy są różne, ale w takiej postaci z dodatkiem twarogu znane są mi jako leniwe😘😋

    • Magdaleno, kopytka sa z ziemniakow i maki, a leniwe z twarogu i maki.
      Moj syn niestety nie znosi macznych potraw i czy sa leniwe, kluski slaskie, czy pierogi (z czymkolwiek) to ryczy, ze nie bedzie jadl. ;) Toleruje wylacznie nalesniki i racuchy…

    • No tak własnie napisalam ze kopytka z ziemniakow 😁 a leniwe z ziemniaków i twarogu. Przynajmniej i nas w Szczecinie 😁 ale wyprobowac musze takie z twarożku z mąką napewno smaczne.

  8. Dziękuję za inspiracje na dzis:)

  9. Zrobiłam dzisiaj na obiad. Proporcje są genialne, dzięki Zosieńko za kolejny rewelacyjny przepis!

    • Zosia

      Aniu, jak się cieszę, że Cu smakowały. Ściskam mocno i pozdrawiam!

  10. Jak miło, że dzięki temu przepisowi możemy powrócić do wspomnień z dzieciństwa. Często brakuje nam czasu na przygotowywanie takich dań, ale weekendy to idealny moment, żeby spędzić czas z rodziną i zrobić coś smacznego razem.
    Dziękuje za podzielenie się przepisem. :)

    Pozdrawiam

    • Zosia

      Sandro, cieszę się, że tak myślisz :) Oby więcej tych wspomnień się uruchamiało podczas wspólnego rodzinnego gotowania. Uściski wiosenne!

  11. Super pomysl zeby dodac skorke cytrynowa, musze wyprobowac nastepnym razem. Dzieki

Dodaj komentarz