Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami przepisem na Wielkanocny mazurek, który z pewnością Was zachwyci – mowa tu o mazurku pistacjowym z białą czekoladą. To połączenie dwóch wyjątkowych składników, które razem tworzą niezwykłą niezwykły smak.
Obiecuję, że przygotowanie go nie zajmie Wam wiele czasu.
Skład:
(forma o średnicy 23/26/29 cm lub prostokąt 15 cm x 29 cm)
kruche ciasto:
150 g mąki pszennej
25 g cukru pudru (może być zwykły)
125 g schłodzonego masła pokrojonego w kostkę
1 łyżka wody (opcjonalnie)
masa:
250 g sera mascarpone
3 łyżki pasty pistacjowej
150 – 200 g białej czekolady
2 łyżki śmietanki 30%
do podania: posiekane pistacje i biała czekolada
A oto jak to zrobić:
- Do szerokiej miski lub na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy pokrojone na kawałki schłodzone masło, cukier i łyżkę wody (opcjonalnie). Zdecydowanym ruchem zagniatamy ciasto, wykładamy nim natłuszczoną formę do pieczenia, wierzch ciasta nakłuwamy widelcem i odkładamy na 30 minut do zamrażalnika. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni C. Ciasto wyjmujemy z zamrażalnika. Pieczemy ok. 20 – 25 minut, aż ciasto uzyska złoty kolor. Wyjmujemy i studzimy na kratce.
- W rondelku podgrzewamy śmietankę i dodajemy białą czekoladę. Mieszamy, aż masa się rozpuści i studzimy. Do ostudzonej czekolady dodajemy mascarpone i pastę pistacjową. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Krem przekładamy na kruchy spód i dekorujemy posiekanymi pistacjami i białą czekoladą.
Pani Zosiu, czy lubi Pani chodzić boso np. po trawie czy wyłącznie po domu?
Wszędzie😅
Ja tylko po trawie nie mogę bo mnie za bardzo łaskocze. Pani też jest z tych osób z dużymi łaskotkami na stopach?
Można spytać jaką pastę pistacjową Pani poleca ?
Ja chciałam zapytać, czy ciasto, które było wcześniej w zamrażalniku przed pieczeniem trzeba przełożyć do innej foremki, czy można taką chłodną wstawić do piekarnika?
Ewelino, natłuszczoną formę wykładamy ciastem, schładzamy w zamrażalniku i w tej samej formie ciasto umieszczamy do rozgrzanego piekarnika (tak, jak w opisie).
Trzymam kciuki,
Uściski!
Wygląda pysznie. Zrobię go w te święta. Co do gołych stop to u mnie odpada. Nie cierpię;) no chyba, że po plazy :). Pozdrawiam
😅😎
Uściski i dziękuję za Twój czas tu☀️
Zosiu , wygląda wiosennie i brzmi smakowicie. Przy okazji podpinam sie pod pytanie Mop, jaką pastę pistacjową polecasz?
Ado, po pastę pistacjową zajrzyj do grizly.pl
Serdeczności!
Czy przed podaniem mazurek najlepiej schłodzić w lodówce, np. przez całą noc, czy nie ma takiej potrzeby?
I kiedy najlepiej go zrobić – w Wielki Piątek, czy może w Wielką Sobotę?
Bardzo dziękuję za kolejny przepis, który nie wymaga spędzenia połowy dnia w kuchni! :)
Aniu, nie ma potrzeby schładzania mazurka, chyba że lubisz chłodne ciasta, to oczywiście można (coś na wzór sernika lub tarty). Możesz śmiało upiec w Wielki Piątek. Uściski!
Zosiu, czy w przepisie uzylas pasty pistacjowej 100% z pistacji czy jakiejś wersji słodzonej? Mysle ze to może robić różnice w smaku kremu wiec wole się upewnić :)
Zosiu, czy pistacje do dekoracji są w Twoim przepisie słone??
Nie są słone :) ale możesz zawsze dodać :)
Pani Zofio, bardzo Pani dziękuję za ten przepis. Właśnie skończyłam robić masę i połowę wyjadłam łyżką prosto z miski, więc losy mazurka są niepewne, ale masa jest rewelacyjna!
Czy mazurek trzeba przechowywać w lodówce? Boję się, że mascarpone poza lodówką popsuje się.
Ciasto strasznie się kruszy, nie da się go przełożyć z blachy na paterę…
oj :(
Świetny przepis! Mąż i teściowa zachwyceni mazurkiem 😀 Dziękuję!
Wspaniale, dziękuję za wieści! uściski!