Skip to main content

*   *   * Czym byłyby wakacje bez ciast owocowych? Lipiec to czas, kiedy w naszym ogrodzie gałęzie urywają się od ciężaru owoców. Jeżeli udaje nam się przechytrzyć szpaki, to faktycznie przydają się wiadra. Po czereśniach pozostał już tylko smak, ale zaczęły się porzeczki (białe i czerwone) agrest, maliny, a za parę tygodni, będą […]

*   *   *    Mam wrażenie, że jest to jedno z lepszych ciast jogurtowych, jakie kiedykolwiek udało mi się upiec. Gdy widzę przepisy w których łączy się tzw. suche składniki z mokrymi (gdzie, w składzie jest jogurt) to zawsze zapala mi się czerwona lampka – o, może wyjść zakalec! Jednym on wcale nie przeszkadza, […]

*    *   * Dokładnie w połowie maja planowaliśmy wyjazd do ukochanej Italii (domyślam się, że w tych planach nie byliśmy odosobnieni :)). Z rozrzewnieniem przeglądam nasze zdjęcia i szczegółowo powracam do wspomnień z Wybrzeża Amalfi, gdzie po raz pierwszy skosztowałam torta della nonna, czyli w tłumaczeniu ciasto babci. Niby kolejna, krucha tarta z budyniowym […]

*   *   *   Trochę zaczepnie zatytułowałam ten wpis, ale myślę sobie, że gdybym jedynie wspomniała, że to przepis na tartę cytrynową, to machnęlibyście ręką i tyle :) A tak, jest większe prawdopodobieństwo, że część z Was się skusi i uzupełni zapas cytryn. Z największą przyjemnością, przedstawiam Wam prosty przepis na zmysłową przyjemność […]

*    *    * Uruchamiamy wspomnienia. Nie było popołudnia, żebym nie zaglądała do książki kucharskiej Kubusia Puchatka. Już w drodze powrotnej ze szkoły, obmyślałam z koleżankami menu (trochę trzeba było nagimnastykować się ze składnikami albo częściej z zamiennikami). Jeżyki Sowy Przemądrzałej były największym hitem. Nasza perspektywa pozostania w domu ponownie się wydłużyła. Energia nas […]