* * * Zawsze temat kanapek wydawał mi się dość trywialny. Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, trywialny w tym znaczeniu, że nie widziałam potrzeby przygotowywania dla Was oddzielnego wpisu, aż do zeszłego tygodnia. Z dnia na dzień przyszła prawdziwa zima. Mróz, śnieg w ogrodzie, który przykrył resztę listopadowych liści i okrzyki […]