Od kilku dni wiodącym tematem stała się pogoda na majówkę. Czy będzie słońce, czy jednak śnieg? Rozgłośnie radiowe i telewizyjne przekrzykują się nawzajem. Jedni wiedzą lepiej od drugich! Tak jakby człowiek miał wpływ – a dzięki Bogu na to jedno wpływu nie ma! Czy słońce czy deszcz – spotkać się przy stole zawsze możemy. Jeżeli […]
Nic tak nie poprawia humoru jak coś słodkiego! Od paru dni intensywnie planujemy wspólny wyjazd na majówkę. Marzy nam się słońce, smak dojrzałych pomidorów, celowe błądzenie po uliczkach nieznanego miasta. Takie chwilowe oderwanie myśli od codziennych obowiązków. Tak żeby nie zrywać się z samego rana, nie powtarzać tych czynności, które mimowolnie się wykonuje i wydostać się […]
Zawsze daleka byłam od ścisłych, wręcz radykalnych diet. Po cichu myślę sobie, że jest to niestety wymysł naszych konsumpcyjnych czasów w których żyjemy, na który z każdym dniem jesteśmy coraz bardziej narażeni. Czy tego chcemy czy nie! Z drugiej jednak strony stajemy się coraz bardziej świadomi jak wiele zależy od tego, co na co dzień […]
Warzywa w stylu stir – fry (czyt. mieszaj i smaż) to jedna z moich ulubionych potraw, którą w ostatnich dniach jem bez przerwy! Smażone na oleju kokosowym nie wymagają specjalnych dodatków i same w sobie to bogactwo smaków. Przygotowanie jest dziecinnie proste i praktycznie wystarczy odrobina cytryny, oliwy i pasty tahiny by sprawić, że to […]
Skład: 250 g mąki pszennej 25 g świeżych drożdży lub 7 g suchych 150 ml ciepłej wody 1 łyżka cukru 1 łyżeczka soli 1 łyżka oliwy z oliwek do posmarowania: Pastena pasta z suszonych pomidorów OLE! A oto jak to zrobić: Drożdże zasypujemy cukrem i czekamy kilka minut, aż zaczną pracować. Następnie dodajemy 50 ml ciepłej […]
Długo zastanawiałam się nad charakterem do kolejnego wpisu z tego cyklu (jeżeli ktoś jeszcze miałby ochotę zajrzeć za kulisy to zapraszam tutaj). Jest tyle rzeczy o których chciałabym Wam opowiedzieć. Praca blogera – jak każdy wolny zawód – daje niesamowitą wolność. Wolność tworzenia, wolność wyboru, decyzji. Możliwości jest rzeczywiście całkiem sporo i jeżeli potrafimy je ujrzeć […]
Kolejny miesiąc za nami, zatem jak zwykle zapraszam Was na kilka ujęć z ostatnich dni. Jak stare przysłowie powiada: w marcu jak w garncu. Tak też było! Pierwsze dni były pioruńsko zimne – zapewne to przez wiatr od morza. Aura nie sprzyjała ani spacerom ani pracy. Przeziębienia też nas dopadły i gdyby nie przyspieszony okres wielkanocny […]