Jesień ma w sobie coś, co budzi w nas potrzebę słodyczy i ciepła. Nic tak nie tworzy domowego nastroju, jak zapach świeżo pieczonego ciasta unoszący się w kuchni. Cynamon, z jego korzenną, otulającą nutą, potrafi sprawić, że nawet najbardziej szary dzień nabiera miękkości i ciepła. To właśnie wtedy dom staje się prawdziwą przystanią – miękkim […]
Końcówka lata ma w sobie coś miękkiego i ciepłego – jakby świat zwalniał, żeby dać nam czas na zapamiętanie tych wszystkich małych chwil. Babie lato jeszcze chwilę temu zaglądało do mojego okna kuchennego, a ja mam wciąż w sercu obrazy z naszego wyjazdu w góry z Mamami. Wspólne rozmowy bez pośpiechu. Potrzeba animowania moich Skarbów […]
No dobrze, po powrocie z Kiruny zapragnęłam wrócić do smaku, który od lat kojarzy mi się z tym krajem: szwedzkich klopsików. Te niewielkie, pachnące kulki mięsa są tam czymś więcej niż tylko obiadem – to część codzienności, tradycji, rodzinnych spotkań. I choć wiem, że Szwedzi mogliby się na mnie nieco obruszyć, bo do ich klasycznych […]
Kiruna. Miasto, które żyje na styku natury i ludzkiej wytrwałości. Leży wysoko na północy Szwecji, tam, gdzie zimy bywają długie i surowe, a lato przynosi białe noce, kiedy słońce nie chce schować się za horyzont. To miasto urodzone z ziemi – z rudy żelaza, której bogactwo dało mu życie, ale i sprawiło, że dziś jego […]
POLENTA Z GRZYBAMI Duszone grzyby, masło, tarty parmezan, garść świeżych ziół z ugotowaną polentą, czyli potrawa, która przyjechała ze mną prosto z włoskich gór. MAKARON Z PRAWDZIWKAMI, BOCZKIEM I ORZECHAMI WŁOSKIMI Nie wiem, kto i kiedy wpadł na to, że te niewyględne, duszone na maśle grzyby nadadzą nawet najprostszemu spaghetti taki walor wykwintności! Ale […]
Południowe wybrzeże Francji. Moje wspomnienia z tego regionu nigdy nie były realnym doświadczeniem, a jedynie czymś wyobrażonym, przefiltrowanym przez literaturę, fotografie i opowieści innych. Wyobrażałam sobie zatopione w zieleni wille z okiennicami w pistacjowym odcieniu obrośnięte bugenwillą, tarasy wychylające się w stronę morza, gdzie powietrze pachnie pinią i lawendą. Wydają się zakorzenione w innej epoce […]
Schyłek lata. Sierpniowe światło nie oślepia już tak jak w lipcu – staje się cieplejsze, bardziej złote, jakby wiedziało, że powoli żegnamy się z długimi dniami. W powietrzu wciąż czuć wakacyjny rytm. Migawki rozmów bez pośpiechu, wieczory na tarasie, chwile, kiedy jesteśmy tylko razem i nie istnieje żaden kalendarz, żadne listy zadań, tylko obecność i […]