*    *   * Przez długi czas placuszki były na naszej liście ulubionych śniadań weekendowych. Smażyłam je zawsze z plastrami jabłek i ze szczyptą cynamonu, który dosypywałam bezpośrednio do ciasta. Domyślacie się, że to jedno z ulubionych śniadań naszej córki. Na hasło, że będą placuszki, wyciągała z szafki słoiki z konfiturami, słój z miodem […]

*    *   *   Powoli nudzą mi się już dania jednogarnkowe, które ratują nas z późną jesienią. W sumie nic dziwnego – takie to prawa natury, że na uginające się stragany wypełnione malinowymi pomidorami, świeżym szpinakiem i gruntowymi ogórkami przyjdzie czas! Niemniej dzisiaj chciałam Wam pokazać coś innego, może nieco w klimacie wiosennym. […]

3 marca 2019

Daily food diary

*   *   * Z przyjemnością zapraszam Was na kilka ujęć z tego najkrótszego miesiąca i pewnie jak co roku, będę się powtarzać, że odliczamy dni do wiosny. Mam jednak przeczucie, że w tym roku zjawi się ona szybciej niż myślimy! Mój Zanzibar oddalony parę minut od domu :-P Niedzielne tłumy na plaży :) […]

*    *    * Były pączki, faworki, mini pączki (wersja sycylisjka z Limoncello) a nawet hiszpańskie churrosy . Z każdym rokiem coraz trudniej jest mi Was zaskoczyć, dlatego o poradę poprosiłam moją Katarzynkę, która bez zastanowienia podpowiedziała mi: koniecznie usmaż Strauben, tego jeszcze nie było! :) O tych słodkościach opowiadała mi ilekroć wracali z zimowego […]

Wraz z początkiem roku postanowiłam przywrócić cykl wpisów, który ukazywał wspaniałe przepisy tworzone przez polskich blogerów kulinarnych. Z zachwytem przeglądam poniższe strony i gdybym miała więcej czasu, to odtworzyłabym wszystko po kolei. Koniecznie do nich zajrzyjcie :) MIEJSCE SZÓSTE Pyszne Kadry Brak pomysłu  na słodkie śniadanie? Na blogu znajdziecie między innymi propozycje prostych i smacznych […]

*   *   *   Mroźne poranki, skrzypiący śnieg pod nogami, a potem na górze, po trzydziestominutowej wspinaczce kolejką górską rażące promienie słońca. Dawno przez nas niewidziane, więc czerpiemy z nich ile możemy. W każdy dzień budziliśmy się bardzo wcześnie, miałam czas na poranną jogę z widokiem na skaliste Dolomity, czas na przygotowanie śniadania […]

*   *   *   Po każdym powrocie z podróży z zapałem zabieram się za odtwarzanie potraw, które nam zasmakowały. Planowałam zrobić knedle na wzór tych tyrolskich, które jedliśmy na stoku. Wypróbowałam zarówno ze świeżym jak i mrożonym szpinakiem. Myślę jednak, że nie ma to większego znaczenia. Najważniejsze jest, żeby dobrze je doprawić i […]

*   *   * Kilka dni we włoskich Dolomitach sprawiły, że energia powróciła ze zdwojoną siłą. Początek roku nie był dla mnie tak łaskawy jak bym chciała, i choć każdy z nas ma swoje mniejsze i te większe zmartwienia, to możliwość wyjazdu zawsze odrywa od wszelkich bolących spraw. Chociaż na chwilę. Góry kocham miłością […]

*   *   *   Dzień dobry wszystkim kochanym Walentynkom. Częstuję Was dzisiaj domowymi ciasteczkami z masłem orzechowym i solą morską. Są maślane – tak jak lubimy i bardzo kruche (gdybyście jednak woleli ciągnące, to masło orzechowe zamieńcie pokruszonymi krówkami). Po upieczeniu są przez chwilę miękkie ale później lekko twardnieją. Niektórzy zanurzają je w mleku, inni w ,,kakałku”! Skład: 100 […]

5 lutego 2019

Daily food diary

*   *   * Pierwsze śniegi za nami a z nimi związane mroźne kadry. Jeżeli mielibyście ochotę na chwilę wytchnienia, to zapraszam na nasze domowe migawki. Misie polarne:) Moja ukochana orłowska górka, na którą przychodziłam z moim bratem na sanki. Kolejne pokolenie też ją uwielbia – a jeszcze chwila i będziemy mogły zabierać naszą […]

*   *   * Od tej porze roku najchętniej wsiadłabym w samolot i poleciała w dalekie strony. Nie muszę mieć żadnych luksusów, basenów i przysłowiowych drinków z palemkami (chociaż świeżym kokosem bym nie pogardziła ;P). Marzę wyłącznie o promieniach słonecznych – nieco dłuższych niż nasze orłowskie, które wyjrzały dzisiaj na kilka minut. Ale to […]

*   *   * Nie wyobrażam sobie weekendu bez domowego ciasta. Pieczemy razem. Z naszą kochaną sześciolatką. A najlepiej udają nam się kruche tarty z owocami, które wspólnie zbieraliśmy w lipcowe dni. Przepis jest uniwersalny i można upiec tartę z dowolnymi mrożonymi owocami (jagody, borówki, truskawki, maliny, polecam również tartę jabłko z mrożoną aronią). […]

*   *   * Pierwszy styczniowy weekend już prawie za nami. Tak jak zaplanowaliśmy – był czas na zaległości książkowe, spotkania towarzyskie, rozmowy, gry planszowe i wspólne gotowanie. Taka, nasza zwykła codzienność, która daje mi najwięcej radości! A w temacie radości… jeżeli chcielibyście zrobić komuś słodką przyjemność, to obiecuję Wam, że to ciasto wywoła […]