W tym roku zdecydowanie cieszę się na desery wielkanocne. Na myśl o kajmakowych mazurkach na kruchym cieście i wspólnym rytuale ich dekorowania – od razu mi weselej! W takich chwilach moja kuchnia przeinacza się w małą pracownię słodkości. Nikomu już nie wadzą porozsypywane kolorowe groszki, lepiący się do wszystkiego kajmak, na wpół wyrośnięta rzeżucha, czy nie dokończone pisanki. Można nawet podjadać !
W przeciwieństwie do tradycyjnych wielkanocnych bab, piekę ciasto marchewkowe. Opracowałam je do perfekcji, a zatem niech tak pozostanie. Może kiedyś jakaś drożdżowa baba mu dorówna. Gdybyście również zechcieli trochę urozmaicić swoje słodkie menu, poniżej opublikowałam kilka moich propozycji.
Udanych przygotowań świątecznych … a co najważniejsze dobrej przy tym zabawy!
Ciasto marchewkowe!
https://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/marchewkowe-pole-rosnie-wokol-mnie/
Przepis na polewę do ciasta marchewkowego!
https://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/snieznobiala-polewa-do-ciasta-marchewkowego/
Mazurki!
https://www.makecookingeasier.pl/bez-kategorii/przepisy-na-wielkanoc-mazurki/
Pascha!
https://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/oczekujac-na-wielkanoc-przepis-na-pasche/
Ciasto czekoladowe!
Kusisz tymi ciastami;-) ja mam w planach póki co tylko tarte cytrynową z Twojego przepisu ( dla odmiany zamiast bezy z piany na wierzchu sliwek kładę kruszonkę i tez jest fajnie) ale coś mi się wydaje że marchewkowe tez dolączy;-) Wesołych Świąt!
Zosiu, jak zwykle nas nie zawiodłaś, wielkanocny poradnik na 5 z plusem:)
Wszystko przejrzyste, czytelne i w jednym miejscu.
Przy okazji zapraszam do wyrażenia opinii, czy moja strona rozwija się w dobrym kierunku,
trzymajcie się ciepło:)
z kruszonka musi byc pyszne :))
mniam mniam jakie pyyszności:))
chyba skusze się na któryś z Twoich przepisów:))
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
Pysznie:)
Zosiu, b. lubimy Twoja stronę:)
Dziękujemy za inspiracje.
U mnie oprócz baby wielkanocnej będzie sernik i szarlotka:) mniam:)
http://bajkowechwile.blogspot.com
Zosiuuuu! Załóż restaurację/cukiernię!!
Będziesz wspaniałą wiosenką w polskiej kulinarii i konkurencją magdy gessler:P
Zosiu, jesteś przepiękną kobietą, a Twoje ciasto marchewkowe jest niesamowite! Pozostałe przepisy też na pewno wypróbuję jak tylko dowiozę blachy na stancję:)
Wesołych Świąt Wielkanocnych dla WAS :)
wszystko zebrane w jednym miejscu – super. Pascha kusi… może się zdecyduje wypróbować :)
3 minuty temu przeglądałam Twojego bloga w poszukiwaniu zeszłorocznych świątecznych przepisów, wchodzę teraz na stronę główną, a tu proszę post o którym marzyłam :)
PS. Zosiu, nie myślałaś o tym, żeby lepiej skatalogować przepisy, które dodawałaś przez cały rok? Uwierz mi, że czasem naprawdę trudno odnaleźć na tym blogu dany przepis. Pomyśl o zakładce, która będzie skrótem do odnalezienia konkretnego przepisu, najczęściej wyświetlane tagi oraz skróty kalendarzowe nie są dokładnie tym co pomaga w poszukiwaniach. Bardzo to ułatwi przeglądanie bloga. Wiem co mówię, wypróbowałam w ostatnim czasie dwa Twoje przepisy i trochę mi zajęło czasu odnalezienie ich na Twoim blogu.
Pozdrawiam świątecznie
Ola
To prawda że ciężko jest coś znaleźć ale polacem wtedy szukanie w googlach. wpisuje make cooking easier i co co szukam i w ten sposób zawsze wszystko znajduje ;)
Też tak szukam :)
Fajnie by było załączyć tu wyszukiwarkę. Możnaby wpisać składniki jakie dominują w przepisie i kliknąć “szukaj”.
Pozdrówka dla Was Dziewczyny! :)
Zosiu, ślicznie wyglądasz ! Ja już dzisiaj zabieram się za kruche ciasto, a jutro moa kuchnia będzie wyglądała jak jedna wielka ciastkarnia ! Życzę Ci wesołych Świąt !
hhmmm pięknie to wszystko wygląda :)) Aż zgłodniałam :)
Pięknie wyglądasz:) Pozdrawiam
piękna różowa bluzeczka, pewnie nie odpowiesz skąd, ale choć oko można nacieszyć:)
smacznego jajka!
Zosiu wyglądasz bardzo kwitnąco :) Pięknie :*
A ja mam pytanko czy w twoim sklepie internetowym pojawią się formy do pieczenia muffinek ? Bo papilotki widziałam ale form chyba nie ma.
Pozdrawiam i życzę Wesołego Alleluja i mokrego gunkusa :)
Pyszności :) Piękny ten Twój mazurek :) Ja w tym roku robiłam żytnie bez jajek mini mazurki, wyglądają jak sloneczniki :) (przepis na blogu)
Poza tym zaserwuję chyba ciasto czekoladowe albo sernik…chociaż moja siostra bardzo namawia mnie na muffinki :) Ona je po prostu uwielbia:)
Zapraszam do siebie i życzę zdrowych i pogodnych świąt :)
Pyszności!
Zosiu gdzie kupujesz takie śliczne ciążowe rzeczy?sama jestem na końcu 7ego miesiaca i szukam czegoś na świeta:)Pozdrawiam
Zosiu, mam do Ciebie pytanie odnośnie mazurków. W zeszłym roku upiekłam mazurek z Twojego przepisu, ale niestety, masa czekoladowa nie zgęstniała tak jak powinna. W tym roku też chciałabym go upiec,bo mimo to był naprawdę pyszny i tutaj mam do Ciebie pytanie: wiesz może, co mogłam zrobić źle, że masa czekoladowa nie zgęstniała? I jeśli w tym roku znów mi się to przydarzy, to czy mogę to jakoś “uratować” i może czegoś dodać, żeby zgęstniało tak jak należy?
p.s Dzięki Twojej stronie naprawdę polubiłam gotowanie, zainspirowałaś mnie:) Wesołych Świąt, pozdrawiam ciepło!:)
chodziło mi oczywiście ogólnie o masę, którą już wlewamy na mazurek po gotowaniu, a nie o mleko skondensowane ( kupiłam je gotowe:) )
zaplanowałam w tym roku skorzystać z Twoich przepisów i zrobić mazurek oraz ciasto czekoladowe. Wczoraj zrobiłam zakupy a jutro mam urlop i jak tylko mój trzyletni synek pozwoli upiekę wszystko.
Mam tylko pytanie o jajka, Twój przepis na jajka pieczone też zaplanowałam. Powiedz czy mogę jajka przyrządzić w sobotę jeśli mam zamiar podać je w niedzielę? czy lepiej aby były z tego samego dnia?
Życzę dużo słodkości, rodzinnej atmosfery i świetnego samopoczucia w święta. Pozdrawiam :)
Zosia, pytanie z innej beczki:)Skąd masz taką fajną sukienkę?Gdzie ją moge kupić?Wczoraj byłam w sklepah ciążowych i wszystko co było piekne było w rozmiarze S:(Z góry dziękuję za informację:)Wszystkiego dobrego na Święta:)
Zocha! Masz świetnie urządzoną kuchnię. Tak ciepło i przytulnie !
U mnie w tym roku na święta również marchewkowiec, a poza tym sernik i tort bezowy mojej Mamy :) Wesołych!
ja chyba jestem jakis odmiencem bo nie cierpie wielkanocnych babek !! :-) chetnie sprobowalabym takie ciasto marchewkowe. Wesolych swiat! :)
xxx oryg.
też mi już perfekcyjnie wychodzi ciasto marchewkowe wg Twojego przepisu :)
super! bardzo bardzo się cieszę!
Z pozdrowieniami wielkanocnymi!
Zosia
Zosiu na wstępie GRATULUJĘ tego stanu :) ja sama coraz częściej myslę, że chyba już czas zostać mamą…nawet łykam kwas foliowy;) ale moje pytanie tutaj bedzie takie niekulinarne…napisz mi proszę jaką użyłaś szminkę do tego postu plissss choruję na ten kolor…Wszystkiego Dobrego!!!! :) pozdrawiam! Ania z Zielonej Góry
Sama jestem mamą.Ciąża to mały psikuś :)
Ja w tym roku uraczę najbliższych m.in. sernikiem gotowanym i mam nadzieję, że go nie zepsuję, bo to będzie debiut… ;)
Już teraz życzę Wesołych Świąt, nim zniknę w kuchennych czeluściach na dni kilka…. ;)
Ślicznie wyglądasz, Zosiu….jak zawsze zresztą!
Pani Zosiu, jak Pani to robi, że Pani tak kwitnąca i szczupła w tej ciąży ? :) Pozdrawiam świątecznie.
Zosiu tak nie na temat, jak ukladasz wlosy, ze wychodza Ci takie piekne fale?? Szczegolnie podoba mi sie na zdjeciu z mazurkami :)) z gory dziekuje za odpowiedz :))
W ciąży wyglądasz przepięknie:)
przepiekna sukienka ciazowa Zosiu! gdzie taka nabylas?
to mój pierwszy komentarz na waszym blogu, ale po prostu nie mogę się powstrzymać- Zosiu ciąża Ci służy, jesteś taka śliczna!
Zosiu, ja mam pytanko ;)
To zdjęcie, na którym prezentujesz ciasto czekoladowe jest na nim świetna kanapa! Czy mogłabyś zdradzić, gdzie kupiłaś ? Chociaż też nie wiem, czy to nie jest przypadkiem u Kasi, ale jakbyś wiedziała to napisz ;)
Pozdrawiam !
Pascha wg Twojego przepisu już się chłodzi w lodówce :) Będzie pysznie! :)
Pysznie, słodko i świątecznie – idealnie!
<3 ciasto marchewkowe <3
Wesołych świąt!
Gratuluję dzidziusia;) już niedługo czekają Cię najpiękniejsze chwile:) wiem to, bo mówię z dwumiesięcznego i dwutygodniowego doświadczenia:) szkoda e nie znalazłam wcześniej tego bloga czerpałabym inspiracje, choć moja ciąża była bardzo trudna i wyboista. ale warto przeżyć każdą mi utę teraz mam prawie 6kg i 65cm największego szczęścia:) a może przepisy dla mam karmiących ciut wcześniej dodasz?:) ja mam zakaz jedzenia mlecznych i uczulających produktów:/ Maleńka moja ciągle dostaje jakiejś wysypki a ja jem tylko najdroższą szynkę z kurczaka/indyka w nadziei że najmniej tam świństw typu konserwant, gotowane mięsko z kurczaka i rosół z marchewkami:) pozdrawiam i życzę spokojnych świąt:) ja w tym roku tylko krówki robię i babeczki z kawałkami czekolady:)
A jaką masą (kremem) można przełożyć ciasto marchewkowe?
Zosiu jak zwykle same przysmaki;) Ja w tym roku tradycyjnie zrobiłam babke drożdżową i mazurek makowy;) W planach jest też gotowany sernik;) Pieknie wyglądasz;) będziesz mamą chłopca czy dziewczynki?:)
właśnie przed chwilą skończyłam z mamą dekorować mazurka wg Twojego przepisu! pierwszy raz w życiu robiłyśmy to ciasto! zawsze kupowałyśmy w sprawdzonej cukierni albo robiłyśmy coś zastępczego. jakoś żadne przepis do nas nie przemówił żeby go wypróbować. a teraz powiedziałam mamie “dawaj, spróbujemy!” i udało się!! wygląda ślicznie.
a Ty Zosiu po prostu kwitniesz! naprawde ten mały szkrab Ci służy. i jesteś idealnym dowodem na to, że w ciąży można wyglądać atrakcyjnie. a nie tylko dres, tłuste włosy i postawa “jestem w ciąży, nie muszę o siebie dbać”.
życzę wesołych świat Tobie, Twojemu partnerowi / mężowi i maleństwu, które wkrótce powitasz :)
Zosiu, ślicznie wyglądasz, bije od Ciebie radość i siła. Wszystkiego najlepszego na Święta i w ogóle- na życie. Będziesz wspaniałą mamą- to pewne.
Dziś zrobiłam paschę wg. Twojego przepisu, pierwszy raz w życiu! I strasznie jestem ciekawa jak jutro do niej zajrzę, czy wyszła idealna :) A jutro zabieram się za mazurki.
Pozdrawiam Zosiu!
Wczoraj upiekłam mazurka wg Twojego przepisu, Zosiu, i muszę przyznać, że wyszedł rewelacyjny! Ciasto jest przepyszne! Ale starczyło mi tylko na jedną formę, a nie dwie, tak, jak sugerowałaś w przepisie. No cóż, muszę jeszcze nad tym popracować, to dopiero moje drugie ciasto, które upiekłam. ;P
Udanych i ciepłych Świąt Wielkanocnych! :)
Zgodnie z tradycją (2 letnią :D) mazurek już w lodówce ;D Oczywiście z Twojego przepisu ;D
Ostatnio też go zrobiłam na… grilla :P Wszyscy się zachwycali ((:
:-))) bardzo się cieszę!
Z pozdrowieniami wielkanocnymi,
Zosia
Zosiu, z okazji bardzo zielonych i pachnących wiosną świąt, między pieczeniem kolejnych ciast i krojeniem sałatki warzywnej, chciałam Ci złożyć serdeczne życzenia, uśmiechu ma każdy dzień, nie tylko świąteczny, pomysłów oraz inspiracji na przepisy na Twojego cudownego bloga, który jest mi znacznie bliższy niż Kasi, ze względu na tematykę, życzę Ci zdrowia dla Ciebie i Twojego Maleństwa oraz wytrwałości w udzielaniu porad swoim czytelniczką oraz życzę Ci, żebyś zawsze wyglądała tak pięknie, promiennie i była tak uśmiechnięta !!
Dziękuję serdecznie!!
.. i ja również dołączam się do życzeń wielkanocnych!
Zosia
Zosiu widzę, że Twoje ciacho marchewkowe mocno podrasowane :) Jakaś masa czekoladowa? Posypane posypką orzechową? Proszę o info cóż to w tym siedzi i jak to zrobione :)
Pozdrawiam i życzę pogodnych Świąt! :)
Asia
Zosiu pięknie wyglądasz : >
zapraszam, mr-broccoli.blogspot.com
wesołych, spokojnych, zdrowych, mokrych(w lany poniedziałek) świąt wielkanocnych w rodzinnym gronie :) aby były one dla Ciebie inspiracją i siłą do tworzenia nowych przepisów :)
Zosiu chce Ci życzyć wesołych Świąt Wielkanocnych, oczywiście smacznych, ale to chyba oczywiste skoro królujesz w kuchni;) i dużo spokoju i zdrowia oraz szczęśliwego rozwiązania;) Żeby nigdy się nie kończyły Twoje kulinarne inspiracje:)
Zosiu, urzekł mnie zestaw niebieskich kubków i talerzyków w białe kropeczki ze zdjęcia z przepisu na ciasto marchewkowe :) Mogłabyś proszę napisać gdzie je kupiłaś? Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny artykuł. Szacuneczek dla autora :]. Podeślę linka do tej stronki znajomym, dam głowę, że też powinni ją docenić. Liczmy na to, że takie strony w dalszym ciągu będą funkcjonowały w sieci pomimo podpisania ACTA przez Polskę. Powinienem gościć tu częściej.
Fajne sa te biale talerze w czarne paski .Czy moze ktos wie gdzie mozna takie dostac. Bede bardzo wdzieczna
Witaj Zosiu! przepis na marchewkowe mam z Twojego bloga :):)
Na starcie już podjął nas zapachem i smakiem…
i był jedym z trzech ciast na naszym wielkanocnym stole. Dodaję jeszcze migdały w kawałkach i orzechy,
oraz zblendowaną skórkę pomarańczową. Piekę w tortownicy, ale prawie 1,5 h.
Ciasto pulchne i mokre. W smaku boskie:):)
chyba,że ktoś nie lubi cynamonu…tak jak moja Mama :(
Wiosennie pozdrawiam:) Ania
Ślicznie wyglądasz :)
Torciki z pierwszych zdjęć wyglądają smakowicie oczywiście ciacho marchewkowe i mazurki też.
mmmm smakowitości ! :)